
Piosenkarz Michał Wiśniewski był pilotem mistrza rajdowego Wojciecha Chuchały podczas tegorocznego Rajdu Festiwalowego, który odbył się 15 i 16 czerwca w Opolu. Impreza towarzyszyła po raz 50. Krajowemu Festiwalowi Piosenki Polskiej. Przez lata wiodła po trasach powiatu nyskiego, jednak od lat nasz region odwrócił się od motorsportu.
Tegoroczna edycja rajdu była drugą eliminacją Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska, która bardzo dobrze wpłynęła na odświeżenie opolskiego klasyka. Na sobotnim starcie w Opolu, stanęło 77 załóg, z czego 43 walczyło o punkty w cyklu "śląskim", a 34 w Super KJS - Konkursowa Jazda Samochodem, wliczającym się do cyklu Kierowca Roku Opolszczyzny. Wieczorem na opolskich ulicach odbył się bardzo widowiskowy dla kibiców pierwszy odcinek rajdu, zakończony zwycięstwem startującego gościnnie Wojciecha Chuchały (byłego mistrza Polski i mistrza Europy w klasie drugiej). Był on pilotowany przez
piosenkarza Michała Wiśniewskiego. Załoga startowała Fordem Fiesta Proto - maszynie klasy mistrzostw Polski. Prawdziwa walka rozpoczęła się jednak w niedzielny poranek w okolicach Niemodlina i pięknych tułowickich borów. Kibice mogli na odcinkach zobaczyć m.in. takie legendy motorsportu, jak Audi Quattro, Ford Sierra RS Cosworth, nowszą lecz bardzo lubianą na trasach Skodę Fabię S2000, czy też kochanego w naszym kraju Fiata 126p. Niedzielne zmagania, przeplatane ostrym słońcem z gwałtownymi opadami deszczu, zakończyły się po południu na opolskim rynku. Rajd wygrał tegoroczny debiutant cyklu RSMŚL Michał Rokita w Renault Clio, pilotowany przez Wojciecha Habudę.
Rajd Festiwalowy organizowany jest od 1970 roku i w swojej historii zapisał edycje organizowane w naszym powiecie. Niestety, rajd przeniósł się od kilku dobrych lat na stałe w okolice stolicy województwa. Szkoda, ponieważ w nyskim powiecie znajduje się bardzo wiele dróg idealnie wpisujących się w rajdowy kanon. Czy będziemy mogli jeszcze kiedyś podziwiać zmagania kierowców w okolicach naszych domów? Brak zaangażowania naszego regionu w organizację samochodowych rajdów może wynikać z braku znajomości tego pięknego sportu. Najlepszym przykładem jest województwo dolnośląskie, w którym organizowanych jest najwięcej rajdów samochodowych w Polsce. Świdnica, Walim, Bielawa i wiele innych małych i większych dolnośląskich miast cyklicznie wspiera organizację rajdów samochodowych na swoich terenach. Świadomość i znajomość tej dziedziny sportu, przekłada się na duży ruch, w regionach turystycznych.#
dk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie