
Prokuratura Okręgowa w Opolu zdecydowała, że to nie Prokuratura Rejonowa w Nysie, a Prokuratura Rejonowa Gdańsk–Śródmieście jest właściwa do prowadzenia postępowania z zawiadomienia jednego z podwykonawców prac, które były prowadzone w czasie modernizacji Jeziora Nyskiego. Mimo że prace na nyskim zbiorniku zakończyły się w 2016 roku, nadal są pod lupą śledczych.
Jak poinformował nas rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Stanisław Bar spór kompetencyjny między prokuraturami został rozstrzygnięty 6 lutego. - Prokurator okręgowy w Opolu rozstrzygnął spór kompetencyjny, wskazując jako właściwą do prowadzenia postępowania Prokuraturę Rejonową Gdańsk-Śródmieście w Gdańsku. Dodaję, że zawiadomienie dotyczyło podejrzenia składania fałszywych zeznań przez świadków w postępowaniu nadzorowanym w Prokuraturze Rejonowej w Nysie.
Chodzi o dochodzenie z 2018 roku. Prokurator Bar dodaje, że postępowanie nyskie zostało dołączone do śledztwa prokuratury gdańskiej wszczętego w ubiegłym roku, którego przedmiotem są nieprawidłowości w sporządzaniu dokumentacji handlowej związanej z robotami budowlanymi przy modernizacji zbiornika wodnego w Nysie.
Nieprawidłowości
O tym, że prace modernizacyjne na Jeziorze Nyskim zakończyły się w 2016 roku i stały się ponownie przedmiotem śledztwa prokuratorskiego, pisaliśmy kilka miesięcy temu. Postępowanie pierwotne w tej sprawie zostało zakończone decyzją o umorzeniu. Powody ponownego wszczęcia dochodzenia tłumaczone są przez prokuraturę lakonicznie – sprawa wróciła, gdyż pojawiły się nowe okoliczności, a postępowanie jest w sprawie, a nie przeciwko. Wówczas Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku poinformowała naszą redakcję, że postępowanie dotyczy poświadczenia nieprawdy w latach 2014 i 2015 w kilkunastu dokumentach przez pracowników Hydrobudowy Gdańsk SA.: protokołach odbioru wykonanych robót w ramach zadania inwestycyjnego, w ramach projektu „Modernizacja zbiorników wodnych Nysa w zakresie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego - etap I” i kosztorysach, które to dokumenty stanowiły podstawę do wystawienia faktur VAT, jak również poświadczenia nieprawdy w fakturach VAT.
Hydrobudowa upadła
Przypomnijmy, że Hydrobudowa Gdańsk była głównym wykonawcą prac na zaporze Jeziora Nyskiego. To ta spółka stała na czele konsorcjum powołanego do wykonania robót. Ogromna firma, która m.in. przeprowadzała prace na bulwarach nadwiślańskich w Warszawie ogłosiła upadłość na początku 2015 roku. Firma obwinia za tę sytuację postawę banku PKO BP, z kolei władze banku zdecydowanie zaprzeczały. Prace w Nysie w ten sposób dokończyły (z opóźnieniem) firmy Bilfinger Berger i czeski Metrostav – dwaj pozostali członkowie konsorcjum.
W ramach prac zmodernizowano wały i zaporę na Jeziorze Nyskim, powstała nowa budowla zrzutowa. Wyremontowano też 10-kilometrowy odcinek koryta rzeki. Prace kosztowały w sumie 443 mln zł. Unia Europejska dofinansowała je kwotą 314 mln zł.
Niemal od zakończenia inwestycji, która miała zapewnić bezpieczeństwo przeciwpowodziowe Nysie, prowadzone były jednak poprawki. Remontowane były m.in. dylatacje pomiędzy betonowymi płytami tworzącymi zaporę. Z naszych informacji wynika, że zostały one wykonane niezgodnie z projektem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
i tak jolka barska do spółki z po/sld/zsl jezioro/rzekę remontowała..........
Nie wiem czy przeniesienie śledztwa do Gdańska to dobry pomysł.
Z deszczu pod rynnę.
Woda ma to do siebie, że Wisłą płynie do Gdańska. Zgodnie z właściwością miejscową oraz z prawidłowym i właściwym rozumowaniem PO w Opolu.
Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy.
Czyta się z przerażeniem to co się w Nysie dzieje. Brak zainteresowania ze strony społeczeństwa - skoro nikt nie komentuje sprawy. Czy ktoś w Nysie czyta Nowiny, czy afer takich jak na zbiorniku w Nysie jest więcej, że ludzie już nie reagują na to co piszą...