
W minionym tygodniu do naszej redakcji za pośrednictwem mediów społecznościowych (instagram: nowiny_nyskie), zgłosiła się nysanka, która twierdzi, że w parku zaczepiał ją i jej dziecko nagi mężczyzna.
Nie jest to pierwszy przypadek, jaki zgłaszają do nas mieszkańcy. - Byłam w parku z córką i psami. W pewnym momencie zobaczyłam mężczyznę, który się dziwnie zachowuje. Chodził za nami i dziwnie się patrzył. Nagle zatrzymał się, rozebrał i zaczął się masturbować. Zauważył, że patrzę w jego stronę i poszedł gdzieś indziej. Usiadłam na ławce z córką, a on znowu usiadł parę metrów dalej i zaczął znów się masturbować. Był to młody człowiek - informuje nysanka.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z policją, która nie otrzymała żadnego zgłoszenia.
Drodzy czytelnicy, z uwagi na zaistniałą sytuację apelujemy o ostrożność!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Facet się masturbował a ona usiadła z dzieckiem na ławce zamiast dzwonić po policję i uciekać?
Do Dziwne -niezalogowany. Ten artykuł faktycznie nie trzyma się "kupy". Zaczepiał ją nagi mężczyzna, a ta z córką i psami usiadła na ławce i patrzyła co dalej będzie ???
Chciała mu pomóc ale że była z córką, to usiadła i patrzyła jak się masturbuje ? A moze chciała łyknąć ?
A miał maseczkę?
i poszedł gdzieś indziej.....