Stacje dla „elektryków” już działają

W ostatnim numerze „Nowin”, w artykule pt. „Po co komuś takie atrapy?” na prośbę naszego czytelnika opisaliśmy problem nieczynnych stacji do ładowania pojazdów elektrycznych, które znajdują się na otmuchowskim rynku. Gmina odpowiedziała nam, że stacje już działają.

Pan Jan z Otmuchowa poinformował nas, że zamontowane w centrum Otmuchowa „elektrostacje” są nieczynne. Jego gość z zagranicy, który posiada samochód o napędzie elektrycznym wypróbował wszystkie trzy urządzenia. Żadne nie działało. - Stacje do ładowania samochodów elektrycznych miały służyć mieszkańcom i turystom. Tymczasem to atrapy – mówił poirytowany czytelnik.

Monika Kowalska zastępca kierownika wydziału inwestycji poinformowała nas, że stacje ładowania pojazdów elektrycznych nie są uszkodzone, ani nie są atrapami. - Problem z naładowaniem pojazdu wynikał z zabezpieczeń znajdujących się w stacjach, które wykonawca zwolnił natychmiast po zgłoszeniu do gminy informacji o nieudanej próbie naładowania pojazdu. Obecnie stacje działają – mówi zastępca. Dodajmy, że stacje ładowania pojazdów elektrycznych zostały zakupione i zamontowane w ramach projektu „Rewitalizacja terenów miasta Otmuchów”. Koszt rewitalizacji rynku i jego okolic wyniósł ponad 7,2 mln zł, z czego dofinansowanie to ponad 2,4 mln zł. Dotacja na ten cel pochodziła z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020. - Rewitalizacja miasta Otmuchowa to przede wszystkim nowe nawierzchnie, tereny rekreacyjne, oświetlenie. Inwestycje poprawiające stan dróg oraz jakość oświetlenia zawsze są inwestycjami potrzebnymi. Stacje ładowania pojazdów elektrycznych to krok do przodu w stronę elektromobilności – podkreśla Monika Kowalska.#