Reklama

Sto milionów na Przewozy Regionalne. Za mało na połączenie Nysy z Wrocławiem?

Nowiny Nyskie
17/01/2024 14:11

Marszałek województwa opolskiego poinformował w Radio Opole, że samorząd wydał w ub. roku aż 100 mln zł na przewozy regionalne. Na ostatniej sesji sejmiku województwa o przywrócenie bezpośrednich połączeń z Nysy do Wrocławia apelowała radna Martyna Nakonieczny. - Czy 14 minut oczekiwania na przesiadkę to dużo – pytał Andrzej Buła. 

W trakcie radiowej rozmowy marszałek pytany był o sprawę bezpośrednich połączeń z Nysy do Wrocławia, które zostały zlikwidowane wraz z nowym rozkładem jazdy. Powodem był brak wystarczającej liczby spalinowych szynobusów, obsługujących tzw. przewozy regionalne w województwie opolskim. Samorząd regionu odpowiada również za ich finansowanie. 

- Przewozy Regionalne działają na zasadzie pokrywania strat. W 2023 r. wpłaciliśmy z budżetu województwa do budżetu Przewozów Regionalnych 100 mln zł i na nic nie mamy wpływu. Nie wiemy ile kosztuje energia, bo trzeba ją kupować od PKP Energetyka, nie wiemy ile kosztuje paliwo, bo musimy kupować je w Orlenie, a także musimy płacić tzw. stawki peronowe dla PKP Nieruchomości, które sama ustala te stawki – nie krył marszałek Andrzej Buła. W trakcie rozmowy okazało się, że PKP Polskie Linie Kolejowe podniosły stawkę za korzystanie z linii z Nysy do Opola po tym, kiedy została wyremontowana.

Marszałek potwierdził, że głównym powodem likwidacji bezpośrednich połączeń z Nysy do Wrocławia był brak spalinowego taboru. - Nie ma na rynku pojazdów spalinowych, które można kupić. Radna Nakonieczny mówiła na sesji sejmiku, ze województwo powinno wziąć kredyt, aby je nabyć. Jeśli ktoś znajdzie gdzieś takie pojazdy do kupienia, to ja je niezwłocznie kupię – podkreślał Andrzej Buła. Zdradził, że dzisiaj nikt ich już nie produkuje, a także są ogromne problemy z ich serwisowaniem. Jego zdaniem powinna to zbadać prokuratura, gdyż wiele wskazuje na to, że to wina producenta. 


Marszałek pytał, czy 14 minut na przesiadkę w Brzegu do Wrocławia to tak dużo, że trzeba robić z tego taki problem. - Nie mówimy o tym, że podróż jest przerwana na godzinę czy dwie. To tylko kwestia przejścia z jednego peronu na drugi, ledwie kilka minut – przekonywał marszałek Andrzej Buła.
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Andrew - niezalogowany 2024-01-17 14:27:29

    I co z tego gadania wynika ? Teraz po zmianie władzy to my mieszkańcy tego województwa opolskiego Południowo Zachodniej części to możemy zapomnieć o jakiejkolwiek zmianie w kursowaniu pociągów , o elektryfikacji lini to w ogóle możemy zapomnieć może za kilkanaście lat ? Za to posła Zembaczyńskiego możemy w Sejmie co jakiś czas posłuchać jaki on tolerancyjny i w ogóle naj tylko te 8 gwiazdek na aucie przeczy temu wszystkiemu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Żaba 2 - niezalogowany 2024-01-17 16:16:38

    Pan z radia w ogóle nie był przygotowany do rozmowy. To on powiedział, że czeka się 14 minut i został wyśmiany przez marszałka. Tymczasem czas oczekiwania to w weekend nawet 48 minut na zimnym dworcu w Brzegu. Dużo dłużej niż jechałby pociąg z Brzegu do Wrocławia. Ale o tym wiedzą tylko ci co jeżdżą pociągiem. Spadek frekwencji już jest zauważalny. Niedzielny pociąg o 17:41 już na starcie w Nysie był zawsze zapełniony w 100% miejsc siedzących. Po skróceniu relacji do Brzegu jest może 30% jak nie jeszcze więcej mniej podróżnych.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Żaba 2 - niezalogowany 2024-01-17 16:19:26

    Chodziło mi, że spadek frekwencji wynosi od 30 do nawet 50%

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jurek - niezalogowany 2024-01-17 16:34:33

    Może by tak Pan Radny Daniel Palimąką i Pan Kuglarz, by mógł pomóc w tej sprawie. Są przecież blisko Pana Marszałka.Dużo ich w mediach... Głośna krzyczą... Ahh zapomniałem, że krowa co dużo ryczy mało mleko daje!;)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Rolnik Gienek - niezalogowany 2024-01-17 16:54:27

    Kim jest pan Kuglarz ? Jakoś nie kojarzę.....

    • Zgłoś wpis
  • klient - niezalogowany 2024-01-17 19:21:18

    Palimąka niech mi załatwi żeby mi boczek bez skóry sprzedawali, bo mi ze skórą sprzedają, a przecież ja tej skóry z boczku nie żrę, tylko ją odkrawam i wyrzucam!

    • Zgłoś wpis
  • klient - niezalogowany 2024-01-17 19:39:05

    I jeszcze niech mi Palimąka załatwi worek piniendzy żebym miał na zaś, na kolejne boczki!

    • Zgłoś wpis
  • Jurek - niezalogowany 2024-01-18 11:29:57

    Pan Kuglarz jest dyrektorem Gabinetu Marszałka a pan Palimąką jego zastępca.... Więc jeśli zależało bym im na tym żeby pociąg jeździł bez problemów, mogli by zadziałać w tej sprawie.

    • Zgłoś wpis
  • Staruch - niezalogowany 2024-01-19 02:47:55

    Palimonke niech się nauczy rzucać nożami (że tu wiecie rzuca, a tam mu się wbija), to będzie mógł zaimponować gawiedzi na jarmarku. Może też połykać sztylety, pogrzebacze, czy tam łopaty, tudzież pałąki od wiader stalowych ocynkowanych

    • Zgłoś wpis
  • Henry - niezalogowany 2024-01-21 07:33:52

    Mohnke nadawałby się na żużlowca. Dać mu tam motur i nich jeździ!

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Rate - niezalogowany 2024-01-17 16:44:37

    Czego wy chcecie macie apel burmistrza i to powinna wam wystarczyć , albo w domu na dupie siaddzec a nie szwedac się na dolny slask

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kolejorz - niezalogowany 2024-01-17 17:00:13

    Zredukować połączenia kolejowe z Nysy do Opola. Zaoszczędzone pieniądze przekazać na reaktywację linii Nysa-Wrocław. A swoją drogą ciekawe, jak z tym zawodnym spalinowym taborem radzą sobie władze Dolnego Śląska? Przecież mają tego bez porównania więcej niż opolszczyzna i u nich wszystko działa, aż miło!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Andrzej - niezalogowany 2024-01-17 22:48:33

    Mają szynobusy hybrydowe od dłuższego czasu i tam gdzie nie ma elektryfikacji one tam kursują No ale to dolny Śląsk a to Południowo Zachodnia część województwa opolskiego więc co tu gadać nysa I powiat nyski ma przejebane będąc w opolskim województwie.

    • Zgłoś wpis
  • Żaba 2 - niezalogowany 2024-01-18 06:26:52

    Przecież do Opola też jeździ dużo osób. Trzeba kupić lub wydzierżawić szynobusy. KD nie ma aż tak dużo szynobusów hybrydowych. Jakoś nie mają problemu, żeby puścić spalinowe ma trasę gdzie w 2/3 drogi jest trakcja elektryczna. Dzierżawią też brakujący tabor od innych firm (np. Arriva). U nas nie ma soli politycznej do tego. Ewentualnie UMWO jest skrajnie nieudolny.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Obserwator - niezalogowany 2024-01-18 07:05:25

    Biedne, nieudolnie, zacofane województwo opolskie. Skansen.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Obserwator - niezalogowany 2024-01-20 08:11:53

    Niech starosta odda połączenia autobusowe do Wrocławia które zlikwidował PKS kosztuje miliony

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do