
Mieszkańcy Złotogłowic od lat walczą o remont drogi biegnącej od ulicy Grodkowskiej w Nysie do ich wioski. - Walczymy o drogę i przebudowę skrzyżowania znajdującego się na rozwidleniu między Złotogłowicami a Rusocinem. Nie odpuścimy. Zależy nam na nagłośnieniu naszego problemu, ponieważ do tej pory nikt nic nie robi, a to sprawa przecież priorytetowa, gdyż chodzi o nasze bezpieczeństwo! - mówią mieszkańcy.
Nawierzchnia na feralnym odcinku faktycznie pozostawia wiele do życzenia. Znajduje się tam wiele nierówności. Skrzyżowanie ma złe rozwiązanie i sprawia realne niebezpieczeństwo wypadku. Rada sołecka wielokrotnie pisała do starostwa prośby o wykonanie nawierzchni. Jednak odpowiedź zawsze była jedna: "Środki finansowe na remont drogi nie zostały zabezpieczone i nie są obecnie przewidziane". Jednocześnie starostwo nie sprecyzowało terminu rozpoczęcia remontu. - Jeśli chodzi o skrzyżowanie to zgodnie z ustawą o drogach publicznych skrzyżowania dróg utrzymuje zarządca drogi wyższej kategorii, jakim w tym przypadku jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu - poinformował nas Arkadiusz Jagieło, ze Starostwa Powiatowego w Nysie, który dodał, iż ZDW opracował na to skrzyżowanie dokumentację techniczną w zakresie jego przebudowy, ale starostwo nie posiada informacji o planowanym terminie realizacji zamierzenia. Problem dróg i niebezpiecznych skrzyżowań jest dobrze znany w Polsce. Nierówności znajdujące się na tej drodze wywołują kołysanie pojazdu i niebezpieczeństwo wyrzucenia z jezdni a obecny stan skrzyżowania nie odpowiada żadnym normom bezpieczeństwa. Jest przestarzałe i nie odpowiednie, chociażby pod względem dzisiejszego natężenia ruchu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie