
Budowa stacji elektroenergetycznej w Hanuszowie utknęła. Polskie Sieci Energetyczne rozwiązały umowę z wykonawcą inwestycji za 100 mln zł. Jej powstanie jest kluczowe dla przedsiębiorstw działających w strefie ekonomicznej w Radzikowicach.
Budowa stacji na terenie ponad 3 ha pomiędzy Regulicami a Hanuszowem rozpoczęła się w kwietniu 2021 roku. - Ze względu na znaczące opóźnienia w realizacji prac Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A. odstąpiły 3 listopada 2021 r. od umowy z dotychczasowym wykonawcą robót budowlano-montażowych. Inwestor podjął równocześnie działania na rzecz wyłonienia nowego wykonawcy, który sfinalizuje projekt – informuje nas Damian Przepadło z Polskich Sieci Elektroenergetycznych S.A.
Wyjaśnia, że powodem rozwiązania umowy było wstrzymanie robót przez wykonawcę - konsorcjum firm ENERGO – SYSTEM S.A. i MARTECH-PLUS. - Biorąc pod uwagę niezadowalający postęp prac spowodowało to niemożliwe do zaakceptowania przez PSE S.A. ryzyko niedotrzymania terminów wynikających z podjętych przez spółkę zobowiązań. Mimo wielokrotnych wezwań do wznowienia robót, wykonawca nie podjął działań w oczekiwanym przez inwestora zakresie i terminach – zdradza.
Zaraz po rozwiązaniu umowy PSE S.A. rozpoczęły przygotowania do przetargu, w którym zostanie wyłoniony nowy wykonawca, który dokończy budowę nyskiej stacji elektroenergetycznej. Początkowym terminem jej zakończenia był wrzesień 2022 r. Nie wiadomo, czy uda się dokończyć inwestycję w tym czasie.
Nowa stacja 220/110 kV jest niezbędna m.in. ze względu na planowane przyłączenia do sieci odbiorców lokujących swoje przedsięwzięcia biznesowe na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Radzikowicach. Ma ona zasilać np. zakład firmy Umicore.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie