
Wczoraj nie udało się odwołać z funkcji przewodniczącego Rady Powiatu Bogdana Wyczałkowskiego. Taki wniosek chciał złożyć PiS, ale zabrakło mu radnych, aby rozszerzyć porządek obrad. Pomimo tego koalicja PiS z ugrupowanień Kordiana Koolbiarza i Forum Samorządowy przestała istnieć.
Burmistrz Kordian Kolbiarz, którego ugrupowanie współrządziło powiatem nyskim, zerwał w ubiegłym tygodniu umowę koalicyjną z Prawem i Sprawiedliwością. Poszło o finansowanie nyskich klubów sportowych. Powiat pieniądze te wolał przeznaczyć na pomoc szpitalom. Dzięki tej decyzji PiS w sumie 650 tys. zł. trafi na walkę z koronawirusem. W odpowiedzi burmistrz Nysy odwołał prezesa Ekom -u Jerzego Hajdugę z PiS, którego sam postawił na czele spółki ledwie 3 tygodnie wcześniej. To zaś, ale nie tylko spowodowało, że na wtorkowej sesji padł wniosek o odwołanie z szefa rady powiatu Bogdana Wyczałkowskiego, człowieka Kordiana Kolbiarza.
Starosta na początku wtorkowej sesji złożył wniosek o rozszerzenie obrad o odwołanie Wyczałkowskiego.
- Najwyższy czas, aby Rada Powiatu stała się radą powiatu, a nie radą jednej gminy. Mam nadzieję, że nowy przewodniczący doprowadzi do tego, że wszystkie gminy będą traktowane jednakowo, że wszyscy mieszkańcy powiatu traktowani będą jednakowo – uzasadniał wniosek o rozszerzenie porządku obrad Czesław Biłobran (PSL), który miał zastąpić Bogdana Wyczałkowskiego. Mówił też, że zmiana przewodniczącego konieczna jest ze względu na „niekomfortową sytuację” związaną z pieniędzmi wydawanymi przez powiat na promocje przez nyskie drużyny sportowe.
Wcześniej o nie podejmowanie teraz takiej decyzji zaapelował Daniel Palimąką z PO. - Dzisiaj powinniśmy zawiązać koalicję przeciwko koronawirusowi i skupić się na walce z pandemią. Czy te punkty niezwiązane z tym są dzisiaj konieczne? - pytał.
Rada Powiatu nie zgodziła się na zmianę porządku obrad. Za było 10 (PiS i PSL), przeciw 8 (KWW Kolbiarza i Forum Samorządowe), a wstrzymało się 6 (PO i SLD). Wymaga była bezwzględna większość, czyli 13 radnych.
Drugim powodem próby odwołania przewodniczącego, o którym nie chciano mówić głośno, był jego wyrok karny. Bogdan Wyczałkowski jest skazany za przestępstwa urzędnicze, za czasów kiedy był burmistrzem Paczkowa. PiS nie toleruje takich osób, więc wniosek musiał paść. Przewodniczącego przed odwołaniem uratowało jednak... trzech radnych Zjednoczonej Prawicy, w tym mama posła PiS Kamila Bortniczuka oraz Kazimierz Rozumek i Jacek Chwalenia. Wszyscy weszli do rady z list PiS -u.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zaczęło się!!!!!!!!!!!!!!!A wszystkim stawiałem za wzór Nysę i powiat nyski.Nie wiem panowie czy te walki wyjdą wam na "zdrowie"
Tu nawet Hans Kloss nie dojdzie o co chodzi.
byla urna , miał być samorząd a mamy burdel !!!!!!!!! no i jeszcze ten wirus
Nawet teraz w obliczu śmierci nie mogą dojść do porozumienia,a zawsze mi wpajano i mówiono i wiem ,że życie to najcenniejszy dar taki otrzymujemy i powinniśmy go szanować i cenic.Jesli teraz pieniążki są potrzebne ,to są potrzebne służbie zdrowia,szpitalom,,lekarzom i innym służba,które zmagają się z koronowirusem.Nie rozrywka,sport,biznes tylko życie.Panowie radni opamietajcue się.A świta wladzy Nysy przede wszystkim.
W obecnym czasie nie ma nic cenniejszego niż życie poszkodowanego. Bez sportu można żyć, bez leczenia już nie bardzo.Wszystkie środki wydawane na sport i kulturę (nawet te które miały być przeznaczone na dni nysy) powinny zostać przekazane na ratowanie życia. Nie ma słów do opisana co za parszywi ludzie zasiadają w samorządach by decydować co jest ważniejsze. Mam nadziej, że już po wszystkim co się teraz dzieje będzie to wasza ostatnia ciepła posadka na tym...
Fakt jest taki, że kupę kasy z gminnych spółek i promocji gminy, czy powiatu, marnuje się w sport amatorski. W którym klubie 4 ligowym w Polsce jest tyle etatów dla pracowników? Dyrektor sportowy, koordynator sportu, kucharka itp. Wszystkie pieniądze ze starostwa (1 mln), który miał iść na Stal i Polonię powinien w całości otrzymać szpital w Nysie. Tam są najbardziej potrzebne te pieniądze w obecnym czasie. A to co się stało na tej sesji to woła o pomstę do nieba. Tam nie wiadomo w ogóle o co tym radnym chodzi i kto z kim trzyma sztamę. Za 3 tygodnie dowiemy się, że już będzie inna koalicja. Każdy robi sobie po złości. Ty nie dałeś dotacji na siatkarzy, czy piłkarzy to my zwolnimy wam prezesa spółki. Nie trzeba jechać do Warszawy, aby zobaczyć cyrk. Wystarczy przyjechać do miasta powiatowego Nysa. Ludzie opamiętajcie się.
Masakra Kolbuarz dzieli i daje miejsca w radach komunistom z SLD.W Nysie komuno wroc?Czy rak?