Reklama

Wypadek na Orzeszkowej. Ścieżka rowerowa była w projekcie, ale nie powstała

Nowiny Nyskie
21/01/2021 11:00

- Człowiek nie musiałby zginąć, gdyby powiat nie zrezygnował z budowy ścieżki rowerowej na ul. Orzeszkowej od ul. Długosza do Białej Nyskiej - tak twierdzi znany nysanin Jerzy Derejczyk, który pod drogę dla rowerów zgodził się oddać fragment swoich terenów. - Nie wiem dlaczego powiat przekonywał mnie, że jest to niezbędne dla bezpieczeństwa rowerzystów, a potem sam zrezygnował z budowy - zaznacza. 

Jerzy Derejczyk zgłosił się do naszej redakcji po śmiertelnym wypadku na drodze z Białej Nyskiej do Nysy. Przypomniał, że w projekcie przebudowy tego odcinka była ścieżka rowerowa. - Zrezygnowano z niej z niejasnych do dziś powodów - mówi Jerzy Derejczyk. Podkreśla, że już w 2011 r. starostwo zwróciło się do niego o użyczenie terenów przy drodze, na których miała powstać droga dla rowerzystów. - Zgodziłem się i podpisaliśmy umowę, bo chodziło o bezpieczeństwo. Dzięki temu w projekcie znalazła się ścieżka rowerowa do Białej Nyskiej, która w bezpieczny sposób łączyła się z istniejącymi drogami dla rowerów - przypomina. Jak mówi skrzyżowanie ulicy Orzeszkowej z Długosza miało być wyniesione tak, aby zwalniać ruch samochodów, a rowerzyści mogli bezpiecznie przejeżdżać. - Starostwo podkreślało wtedy, że budowa tej ścieżki to konieczność, dlatego podpisałem umowę użyczenia. Nie protestowałem, bo jako mieszkaniec pobliskiej okolicy widziałem, że z drogi korzysta wielu rowerzystów, a samochody jeżdżą tam bardzo szybko - zaznacza. 

Przebudowa drogi do Białej Nyskiej rozpoczęła się w 2018 r. (drugi etap) - Starostwo odstąpiło wtedy od umowy, twierdząc, że zakres prac został zmniejszony. To absurd biorąc pod uwagę fakt, że droga rowerowa biegnie wzdłuż ulicy Orzeszkowej, dalej już na ulicy ścieżki nie zbudowano, dopiero od ronda w Białej Nyskiej powstała w kierunku Siestrzechowic - zaznacza Jerzy Derejczyk. 

Na dowód pokazuje umowę ze starostwem, która została rozwiązana bez konkretnego wytłumaczenia. - Może, gdyby powstała ta droga, nikt by nie zginął - zastanawia się Jerzy Derejczyk.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Leonard - niezalogowany 2021-01-21 14:01:29

    Zadziwiające. A może jest jeszcze szansa, by wybudować tę drogę dla rowerów? Panie Starosto?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    cyklista - niezalogowany 2021-01-21 18:07:58

    Nie dba się w Nysie o rowerzystów już od dawna .Ścieżka rowerowa do Białej Nyski "powstawała" przed wyborami a po wyborach możecie się pocałować w d...Przed wyborami obiecanki cacanki.Z południa do miasta prowadzi ulica Prusa na której bez problemu mogłyby powstać wydzielone pasy na jezdni dla rowerzystów ale nie nie ma nikt ochoty się tym w starostwie zająć.A gdzie są śluzy rowerowe przed skrzyżowaniami?Panowie obudzić się jest XXI wiek era ekologicznych pojazdów jakim jest rower.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zzz - niezalogowany 2021-01-21 18:27:14

    Bez zbędnych ceremonii prawie natychmiast należy dorobić te 2 metry brakującego tam pobocza przed skrzyżowaniem - co zmusza rowerzystów do wjeżdżania na jezdnię tuż przed skrętem w prawo. Co za idiota to zaprojektował? A tego 30-letniego zabójcę z BMW przeczołgać przez sądy i prokuratury. Auto oddać biegłemu do zbadania -po skali uszkodzeń można określić prędkość pojazdu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Stefek - niezalogowany 2021-01-22 10:29:53

    Jakiego zabójcę? Rowerzysta mu wszedł w samochód, a ty go nazywasz zabójcą? Może i jechał szybko, ale rowerzyści to też zachowują się jak święte krowy. Śnieg pada, słaba widoczność, a dziadek wybiera się na wycieczkę jeszcze po odcinku gdzie według słów jego córki wiedział, że jest niebezpiecznie. Wyszedł pod samochód to jego wina i koniec tematu. Co z tego ile lat jeździł, w tej najważniejszej chwili nie zachował ostrożności i tyle. Do tego zniszczył źycie osobie, która kierowała samochodem i to ten kierowca jest ofiarą, a nie jak twierdzisz zabójcą!

    • Zgłoś wpis
  • ddd - niezalogowany 2021-01-22 17:28:44

    Przestań Stefek pierdo..lić. Tam jest szeroki pobocze utwardzone, a kierowca ma zachować MINIMUM 1 metr odległości od rowerzysty. Uszkodzenia na BMW od ciała ofiary wskazują na wysoką prędkość. Być może coś jechało z naprzeciwka i nie mógł odbić w kierunku osi jezdni. Po prostu zabójca - idiota. Cała podnyska wieś tam samochodami zapierdal.a, zamiast zwolnić. Ani razu nie widziałam tam pomiaru prędkości, tak policjanci z nyskiej komendy się do tego wypadku przyczynili.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    stefek i wandzia - niezalogowany 2021-01-21 21:19:03

    a moze kultura (jazdy) na drodze!!!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Krzysztof - niezalogowany 2021-01-22 13:44:08

    Ścieżki rowerowe wcale nie są takie ważne. Ważne że mamy palmy i pomniki. Proponuję jeszcze większe premie dla urzędników bo miasto jest teraz takie piękne ;)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do