
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu nie zostawił suchej nitki na zarządzeniu burmistrza Głuchołaz, dotyczącym odwołania z funkcji dyrektora Centrum Kultury Jana Ćwieka. Skargę złożył sam zainteresowany, który stracił pracę na kilka miesięcy przed tzw. emerytalnym okresem ochronnym.
Sąd nie miał wątpliwości, że zaskarżone zarządzenie zostało wydane z naruszeniem prawa i jako takie jest nieważne – mówi sędzia Krzysztof Bogusz, rzecznik WSA w Opolu. Zwrócono uwagę na to, że uzasadnienie odwołania „nie może mieć charakteru dowolnego i arbitralnego”, gdyż zgodnie z przepisami musi być ono dokładnie i szczegółowo umotywowane. Podobnie udowodnione muszą być zaniedbania dyrektora, jeśli mają być one podstawą do odwołania go ze stanowiska. Sąd podkreślił, że zarzucane mu nieprawidłowości muszą zostać szczegółowo wskazane. Tego tu nie było. - Adresat aktu nie może domyślać się, jakie względy legły u podstaw wydania zarządzenia o odwołaniu. Przeciwnie, to na organie spoczywa obowiązek takiego sformułowania rozstrzygnięć, by były one zgodne z literą prawa, transparentne i wyjaśniały powody odwołania – zaznacza sędzia Krzysztof Bogusz.
Sąd stwierdził, że przyczyną odwołania dyrektora nie może być brak nadzoru nad działalnością kierownika Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej w Głuchołazach, która to doprowadziła do utraty księgozbioru. Sąd uznał, że dyrektor nie odpowiada za całość gospodarki finansowej, a burmistrz nie podał jakich konkretnie uchybień w omawianym zakresie dopuścił się Jan Ćwiek. Podobnie jeśli chodzi o zwolnienie przez dyrektora członka związku zawodowego, sąd uznał, że nie może być to powód zwolnienia dyrektora CK. „Organ nie wyjaśnił, kogo dotyczyło zdarzenie polegające na nieuprawnionym wypowiedzeniu umowy o pracę, a które następnie legło u podstaw zarzutu naruszenia prawa przez dyrektora Centrum Kultury”. Sąd nie zgodził się też z zarzutem naruszenia przez Jana Ćwieka ustawy o odpowiedzialności za naruszanie dyscypliny finansów publicznych, który uznał za całkowicie pozbawiony uzasadnienia.
„W przekonaniu Sądu przytoczone przyczyny odwołania nie zostały bowiem powiązane z nieprawidłowościami, których skarżący miał dopuścić się w związku z zajmowanym stanowiskiem” czytamy w uzasadnieniu wyroku. Zwraca on też uwagę na ogólnikową informację o zasięgnięciu opinii związków zawodowych oraz "znanych sobie stowarzyszeń", które są wymagane przy zwalnianiu dyrektora.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie