
61-letni mężczyzna spadł ze schodów kamienicy przy ul. Sikorskiego w Głuchołazach. Do zdarzenia wezwano służby ratownicze. Najszybciej na miejscu zdarzenia pojawili się strażacy, później policja i pogotowie ratunkowe. Poszkodowany był pod wpływem alkoholu i nie zgodził się na udzielenie mu pomocy
Do upadku ze schodów doszło w budynku przy ulicy Sikorskiego 1 w Głuchołazach ok. godz. 10 – tej. Wezwane służby ratownicze rozpoczęły udzielanie pierwszej pomocy leżącemu mężczyźnie. Zachodziło bowiem podejrzenie poważnego urazu kręgosłupa. Rozważano nawet wezwanie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Podczas udzieleniu pomocy stwierdzono, że poszkodowany mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Po przybyciu ratowników medycznych podjęto dalsze czynności ratunkowe, w tym usztywnienie go na desce ratowniczej. Wtedy poszkodowany stał się bardzo agresywny. Zerwał pasy mocujące i stanowczo odmówił udzielenia pomocy.
Wobec tego ratownicy odstąpili od czynności, przekazując sprawę funkcjonariuszom policji. Z naszych informacji wynika, że poszkodowanemu grozi mandat w wysokości 500 zł za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych. Czy ta kwota pokryje koszty akcji służb – straży pożarnej i pogotowia ratunkowego? Jedno jest pewne – koszty te pokryje budżet.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie