Będą blokować drogę. Stary Grodków walczy o obwodnicę

Mieszkańcy Starego Grodkowa - po kilku latach przerwy - planują ponownie zablokować drogę wojewódzką przechodzącą przez miejscowość. Przyczyna protestu pozostaje ta sama – żądanie wybudowania obwodnicy wsi.

O planach zorganizowania protestu mówił na ubiegłotygodniowej sesji Rady Gminy sołtys Starego Grodkowa Michał Niedzielski.

Mieszkańcy już kilkukrotnie blokowali drogę, m.in. w 2011 roku. Wtedy Zarząd Dróg Wojewódzkich planował remont drogi przebiegającej przez wieś, przez którą dobowo przejeżdżają tysiące samochodów, w dużej części ciężarowych. Mieszkańcy podnosili wówczas, że dla ich potrzeb ówczesny stan drogi wystarczy. Zamiast inwestować pieniądze w remont wnioskowali o budowę obwodnicy wsi.

Do wspomnianego wcześniej remontu drogi jednak doszło, a po jego zakończeniu ruch w stronę autostrady jeszcze bardziej się nasilił. Mieszkańcy wsi nigdy nie zrezygnowali ze starań o budowę obwodnicy. Zorganizowali wiele spotkań z samorządowcami i posłami w tej sprawie – żadne nie przyniosło jednak wymiernych rezultatów. Teraz dochodzi kolejny argument. Mieszkańcy Starego Grodkowa uważają, że po zakończeniu przebudowy drogi krajowej od górki hanuszowskiej – Pakosławice – rondo i powstaniu dwóch pasów jezdni w każdą stronę ruch jeszcze bardziej się nasili. 

Aby pokazać, że sprawa obwodnicy nie została zapomniana, a wręcz przeciwnie – teraz nabiera jeszcze większego znaczenia – jest planowana blokada drogi w Starym Grodkowie. Na razie nie jest znany konkretny termin, ale prawdopodobnie będzie to w piątek – kiedy ruch jest największy. Mieszkańcy będą przechodzić przez przejście dla pieszych. W proteście mają wziąć udział również delegacje innych wsi. Będą transparenty i medialne relacje. 

Specjalną odezwę do władz województwa w tej sprawie mają podjąć także radni gminy Skoroszyce.