Reklama

Bez seta w Kędzierzynie

Nowiny Nyskie
12/01/2022 13:46

Nie udało się Stali Nysa nie tylko wygrać w Kędzierzynie-Koźlu, ale i zdobyć seta w meczu derbowym z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby zespół z Kędzierzyna-Koźla grał w pełnym składzie. Nasz zespół przegrał jednak z mocno osłabionym zespołem z Kędzierzyna-Koźla i to w stylu, który splendoru żółto-niebieskim nie przynosi (zwłaszcza pierwsze dwa sety były kompromitujące).

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Stal Nysa 3 : 0 (25 : 20, 25 : 15, 25 : 23)
GRUPA AZOTY ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE: Łukasz Kaczmarek, Marcin Janusz, Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk, David Smith, Norbert Huber - Adrian Staszewski (libero) oraz Fabian Majcherski, Bartłomiej Kluth, Tomasz Kalembka, I trener Gheorghe Cretu, II trener Michał Chadała.
STAL NYSA: Marcin Komenda, Maciej Zajder, Wassim Ben Tara, Mitchell Stahl, Kamil Kwasowski, Kamil Dębski - Michał Ruciak (libero) oraz Bartosz Bućko, Nikolay Penchev, Moustapha MBaye, Patryk Szwaradzki, Patryk Szczurek, I trener Daniel Pliński, II trener Paweł Potoczak.
Spotkanie sędziowali: Piotr Skowroński i Marek Heyducki.
Komisarz: Zbigniew Tokarski.

Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry, której nie przerwał nawet as serwisowy Kamila Kwasowskiego. Dopiero świetne zagrywki Aleksandra Śliwki i blok kędzierzynian sprawiły, że to ZAKSA znalazła się na czteropunktowym prowadzeniu (11:7). Umocniła się jeszcze na nim, gdy w połowie seta skutecznymi atakami popisał się Kamil Semeniuk. Za to nyscy siatkarze nie pomagali sobie, popełniając błędy własne (10:17). W dodatku sytuację Stali pogorszył jeszcze as Kamila Semeniuka. Dopiero pojedynczy blok siatkarzy z Nysy i atak w siatkę Aleksandra Śliwki zmniejszyły nieco dystans między drużynami (18:13). Było to jednak zdecydowanie za mało, aby odmieniły się losy tej partii. Szczególnie, że w końcówce punktową zagrywkę dołożył jeszcze David Smith. Zatem to gospodarze mogli się cieszyć z wygranej po ataku Łukasza Kaczmarka (25:20).
Od ataków siatkarzy z Kędzierzyna-Koźle z przechodzących piłek rozpoczęła się kolejna odsłona tego pojedynku. Do tego doszedł ich skuteczny blok oraz as serwisowy Aleksandry Śliwki, po których ZAKSA miała już o cztery oczka więcej (4:0). Gospodarze kontynuowali swoją dobrą grę na siatce, co umocniło ich jeszcze na prowadzeniu. W dalszym ciągu świetnie radzili sobie także w polu serwisowym, co potwierdził as Marcina Janusza (12:5). Dobrze na środku grał Norbert Huber, dzięki jego postawie zespół z Kędzierzyna-Koźla miał już ogromną przewagę nad przeciwnikiem (16:8). W końcówce kolejne punktowe zagrywki w tym meczu dołożył jeszcze Aleksander Śliwka i ZAKSA mogła już spokojnie zmierzać po wygraną w drugiej odsłonie. Ostatecznie przesądził o niej atak Kaczmarka (25:15).
Na początku trzeciego seta powróciła wyrównana gra z początkowej fazy pierwszego seta. Przełamanie nastąpiło dopiero po skutecznych atakach Aleksandra Śliwki (7:5). Szybko jednak wynik wskazał na remis, gdy punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Marcin Komenda. Od tej pory walka toczyła się punkt za punkt i trwała aż do momentu, gdy siatkarze Stali Nysa popisali się punktowym blokiem (17:15). Do tego doszedł as serwisowy Mitchella Stahla i to już była trzypunktowa przewaga zespołu z Nysy. Kędzierzynianie musieli więc szybko popracować w ataku i bloku, żeby wynik ponownie wskazał na remis (18:18). Czujni na siatce byli także w końcówce, co w połączeniu z błędem gości w decydującym momencie dało drużynie z Kędzierzyna-Koźle ważne dwa punkty (23:21). Kędzierzynianie wykorzystali więc swoją szansę i cieszyli się ze zwycięstwa w trzech setach po ataku niezawodnego Kamila Semeniuka (25:23).
Nowy 2022 Rok dla Stali Nysa rozpoczyna się od porażki i nic nie zapowiada, żeby to się miało w najbliższym czasie zmienić. Czekamy co prawda na oficjalny komunikat o strategicznym sponsorze 


Jastrzębski Węgiel - LUK Politechnika Lublin 3 : 0 (25 : 15, 25 : 21, 25 : 22)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Stal Nysa 3 : 0 (25 : 20, 25 : 15, 25 : 23)
Projekt Warszawa - Cerrad Enea Czarni Radom 2 : 3 (28 : 26, 25 : 19, 17 : 25, 24 : 26, 13 : 15)
PGE Skra Bełchatów - Cuprum Lubin 3 : 1 (25 : 22, 23 : 25, 25 : 22, 25 : 20)
Asseco Resovia Rzeszów - Indykpol AZS Olsztyn 3 : 0 (31 : 29, 25 : 22, 25 : 14)
Trefl Gdańsk - GKS Katowice 1 : 3 (23 : 25, 25 : 23, 13 : 25, 24 : 26)
Ślepsk Malow Suwałki - Aluron CMC Warta Zawiercie 0 : 3 (21 : 25, 23 : 25, 20 : 25) 
LUK Politechnika Lublin - Ślepsk Malow Suwałki (mecz odbędzie się 10.01.2022)
Aluron CMC Warta Zawiercie - Trefl Gdańsk 3 : 0 (25 : 19, 25 : 16, 25 : 22)
Asseco Resovia Rzeszów - GKS Katowice 3 : 1 (21 : 25, 25 : 18, 33 : 31, 25 : 22)
Indykpol AZS Olsztyn - PGE Skra Bełchatów 1 : 3 (23 : 25, 25 : 21, 26 : 28, 26 : 28)
Cuprum Lubin - Projekt Warszawa (mecz przełożony na inny termin)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cerrad Enea Czarni Radom (mecz przełożony na inny termin)
Stal Nysa - Jastrzębski Węgiel 0 : 3 (18 : 25, 16 : 25, 22 : 25)

1. Grupa Azoty ZAKSA K-Koźle 14 40 42:6
2. Jastrzębski Węgiel 15 38 40:11
3. PGE Skra Bełchatów 15 33 40:22
4. Aluron CMC Warta Zawiercie 15 33 37:20
5. Projekt Warszawa 14 29 34:23
6. Asseco Resovia Rzeszów 15 25 29:24
7. Indykpol AZS Olsztyn 14 21 26:25
8. GKS Katowice 14 14 21:33
9. LUK Politechnika Lublin 14 14 20:33
10. Trefl Gdańsk 14 13 18:30
11. Cerrad Enea Czarni Radom 14 13 17:34
12. Cuprum Lubin 14 12 20:35
13. Ślepsk Malow Suwałki 13 9 12:32
14. Stal Nysa 15 6 14:42
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    ~~ - niezalogowany 2022-01-12 14:21:04

    W tej drużynie od początku brakuje " mentalu" , jest fatalnie zestawiona pod względem charakterologicznym , teoretycznie na papierze skład jest niezły ale co z tego, brakuje walczaków którzy by zagrali z wiarą i pociągnęli drużynę do zwycięstwa a co najmniej do tie breaków tak jak to było w zeszłym sezonie. Chłopcy są grzeczni , bojaźliwi i bez wiary w zwycięstwo. Styl gry jest beznadziejny a trener niestety niewiele tutaj jak do tej pory wniósł, eksperymentuje, rotuje, zawodnicy nie maja pewności gry w podstawowym składzie, skład jest niestabilny .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Bortniczjuk UPA - niezalogowany 2022-01-12 23:20:26

    Mental = Mejza = Bortniczczuk = ZŁODZIeJE = PiS

    • Zgłoś wpis
  • Gość - niezalogowany 2022-01-12 23:25:12

    HAHAHAH

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Waanda - niezalogowany 2022-01-12 14:28:36

    Mocno osłabiony zespół z Kolzla ? Hahahaha... dobre, dobre ! Mówicie o libero co ma przeciętny sezon i rezerwowym środkowym ? Widzę, że hejt na siatkówkę w tej gazecie musi być utrzymany... Najpierw zorientujecie się o oczyma chcecie zrobić artykuł bo blaznujecie Czemu nic nie piszecie o Polonii Nysa w której wszyscy zawodnicy są opłacani tak samo z budżetu miasta ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ~~ - niezalogowany 2022-01-12 18:29:59

    i o siatkarkach

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Wierny kibic - niezalogowany 2022-01-12 23:08:52

    O siatkarkach nic złego napisać nie można. To właśnie przykład Walczaków . Nawet w osłabionym składzie dają z siebie wszystko i każdy ich mecz się fajnie ogląda na transmisjach. Nawet raz udało mi się być na żywo i kibicować dziewczynom na glucholaskiej. Gdybym nie pracował, byłbym na każdym meczu , bo na żywo zwłaszcza patrzy się na nie z przyjemnością.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do