
- Nie możemy jeździć po drodze, która ma półmetrowe dziury - żalą się mieszkańcy Głębinowa i Jędrzychowa. Mieszkańcy zacięcie walczą o drogi przy swoich posesjach. Gmina zaś ogranicza się tylko do łatania dziur piaskiem, który na drugi dzień jest rozmywany przez wodę, gdy pada deszcz.
Zarówno drogi w Głębinowie jak i Jędrzychowie nie zostały nigdy wybudowane. Mieszkańcy składają masowo petycje o ich budowę. Niestety nieskutecznie. Gmina po interwencjach mieszkańców łata dziury, które na drugi dzień są rozmywane przez deszcz, lub rozjeżdżane przez samochody. Ostatnie ulewy doprowadziły do całkowitego rozmycia nawierzchni powodując pojawienie się ogromnych dziur, całkowicie uniemożliwiających przejazd samochodem.
- Wszystko zrobione zostało byle jak. Pominięta została połowa dziur, a te "naprawione", na drugi dzień są jeszcze większe. Po co wyrzucać pieniądze na chwilowe łatanie dziur... Chcemy normalnej drogi! - mówi Dariusz Kania, mieszkający przy ul. Chełmońskiego. Czy gmina po tylu latach udręki mieszkańców wybuduje drogi?#
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
niestety wszystko idzie w strefe a to te firmy powinny se drogi wybudować
Wioski to jedno, a miesca typu Orląt Lwowskich, i 50 innych ulic w mieście... wsytd i hańba żeby w XXI wieku jakosc dróg była gorsza niz w średniowieczu. Wielu mieszkańców chętnie by partycypowało w kosztach swoich dróg, w końcu przeważnie do nowe osiedla domków gdzie ludzi stać na dorzucenie sie do drogi.