Burmistrz umorzył ponad 12 mln zł podatków UMICORE. Firma rozpoczęła masowe zwolnienia

Podczas kampanii wyborczej w kwietniu 2024 roku burmistrz Kordian Kolbiarz obiecał nam 3000 nowych miejsc pracy dzięki inwestycjom UMICORE i IONWAY. Chwalił się, że gmina za 100 milionów złotych wybudowała infrastrukturę dla tych przedsiębiorstw. Twierdził, że wpływy z podatków od nieruchomości pozwolą gminie spłacić zaciągnięte kredyty. 

Oto fragment wypowiedzi burmistrza Kolbiarza z wywiadu w Radiu Hot Nysa, które prowadzi dwóch gminnych urzędników:

Jednak rzeczywistość wygląda inaczej. Firma UMICORE, która według burmistrza miała zasilać budżet gminy, od lat korzysta ze zwolnień z podatków od nieruchomości. Łącznie w okresie 6 lat uzyskała zwolnienia na kwotę 12 544 411,60 zł. Warto zauważyć, że w tym czasie firma jeszcze nie rozpoczęła na dobre produkcji, nie stworzyła obiecanych tysięcy miejsc pracy i nie wpłacała do budżetu gminy znaczących kwot z podatku od nieruchomości. 

Jak działają ulgi w strefie ekonomicznej? Strefy ekonomiczne to narzędzie wsparcia państwowego, które pozwala firmom korzystać z ulg w podatkach dochodowych. Jednak podatek od nieruchomości to zupełnie inna kwestia – jest to dochód lokalny, który powinien wspierać bezpośrednio budżet gminy i realizację lokalnych inwestycji. Zwolnienia z tego podatku, w przeciwieństwie do ulg państwowych, są decyzją lokalnych władz. Tym bardziej powinny być przemyślane i uzasadnione, że mają bezpośredni wpływ na sytuację finansową naszej gminy.

Dlaczego to takie ważne? W ciągu ostatnich 5 lat wartość akcji UMICORE spadła aż o 73,60%, co pokazuje długoterminowy trend pogarszania się kondycji firmy z branży baterii do samochodów elektrycznych. W tym samym okresie burmistrz i radni miasta udzielili rosnących zwolnień podatkowych tej firmie, które wyniosły łącznie ponad 12,5 miliona złotych. Pomimo tego wsparcia UMICORE nie poprawiło swojej sytuacji finansowej – wręcz przeciwnie. Firma rozpoczęła masowe zwolnienia i nie ogłasza nowych rekrutacji, które burmistrz obiecywał jeszcze pół roku temu. Ponadto budowa bliźniaczej fabryki w Kanadzie została nagle przerwana. Natomiast partner biznesowy Ionway Volkswagen, którym teraz ponownie chwali się burmistrz, ogłosił zamknięcie trzech fabryk w Niemczech, zwolnienia dziesiątek tysięcy pracowników i redukcję pensji.

Przykład zagranicznych inwestorów nasuwa pytania, np. dlaczego burmistrz i wiceburmistrz przekazują sprzeczne informacje o wpływach z podatków od nieruchomości? Jak gmina planuje spłacić kredyt w wysokości 100 milionów złotych, skoro firmy, które miały go zasilać, są zwolnione z podatków od nieruchomości? Dlaczego wielkie korporacje otrzymują milionowe ulgi podatkowe, podczas gdy lokalnym przedsiębiorcom dotkniętym powodzią odmawia się pomocy? Czy strategia gminy, wspierająca zewnętrznych inwestorów, rzeczywiście przekłada się na lepsze warunki życia mieszkańców naszej gminy, czy jedynie służy narracji sukcesu? 

To, co przedstawiano nam jako pewnik i sukces, zaczyna wyglądać jak tykająca bomba dla budżetu miasta. Sprzeczne komunikaty na szczeblu władz i brak transparentności budzą poważne obawy o przyszłość budżetu Nysy oraz wyglądają jak manipulacja – najpierw na potrzeby wyborów, a teraz na potrzeby narracji wątpliwego sukcesu, zapewne przed oddolną inicjatywą mieszkańców -REFERENDUM w sprawie odwołania burmistrza i radnych Nysy.
Jacek Krzysztoń