
Szokujące ustalenie w sprawie świniarni w Domaszkowicach. Nasza redakcja dotarła do opinii lekarskich, z których wynika, że zagraża ona zdrowiu i życiu mieszkańców, w tym szczególnie dzieciom.
Mieszkańcy Domaszkowic i pobliskich Kubic od wielu lat zmagają się z uciążliwym sąsiedztwem fermy trzody chlewnej, która prowadzi produkcję na przemysłową skalę w pierwszej z tych miejscowości. Właściciele omijają przepisy, bo ferma działa jako sześć osobnych firm, co pozwala na omijanie restrykcji związanych z ochroną środowiska. W tej sprawie toczą się sprawy sądowe, a wydawane zakazy działalności są uchylane.
Trzy opinie
W tym roku na wniosek wojewody opolskiego swoje opinie w sprawie wydali konsultanci wojewódzcy w dziedzinach: psychologii klinicznej, chorób płuc i pediatrii. Mieli się oni odnieść do możliwych zagrożeń dla życia i zdrowia ludzi w związku z funkcjonowaniem kompleksu ferm trzody chlewnej w Domaszkowicach.
Choroby płuc
Zygmunt Konieczny, konsultant wojewódzki w sprawie chorób płuc, zauważył, że podczas chowu świń do powietrza jest emitowanych od 200 do 400 różnych substancji zanieczyszczających. - Do najistotniejszych należą amoniak i siarkowodór, ale też bakterie, grzyby i endotoksyny – napisał w swojej opinii. Zaznaczył, że choć najbardziej narażeni są na nie pracownicy chlewni, to jednak nie można wykluczyć, że docierają one do mieszkańców. - Szkodliwość dla mieszkańców ma charakter ciągłego przewlekłego narażania. Konsekwencje zdrowotne w związku z tym mogą się ujawnić z opóźnieniem. Wskutek przedłużającej się kilkuletniej ekspozycji dolegliwości mogą mieć charakter przewlekły, niekiedy z konsekwencją nieodwracalną w przypadku m.in. alergicznego zapalenia pęcherzyków płucnych – zaznacza.
Jakość życia
Zdaniem konsultanta w sprawie chorób płuc, konieczne jest restrykcyjne przestrzeganie zasad zagospodarowania zanieczyszczeń gazowych, płynnych i stałych, pochodzących z chlewni. Bez tego, jak twierdzi, wskazane jest czasowe, a nawet całkowite wstrzymanie działalności produkcyjnej chlewni. Zaznacza, że konieczne jest zapewnienie pełnego zabezpieczenia zdrowotnego pracowników chlewni i mieszkańców Domaszkowicach. Przypomina, że istotny wpływ na zdrowie człowieka ma jakość życia. - Roznoszące się w pobliżu chlewni i w najbliższej miejscowości nieprzyjemne zapachy znacznie ją obniżają i to jest niebagatelnym argumentem za koniecznością zmiany warunków produkcji lub jej zaniechaniem – nie kryje specjalista chorób płuc Zygmunt Konieczny.
Pediatria
Wojewoda o opinię poprosił też pediatrę. Dr Danuta Gmyrek, konsultant w dziedzinie pediatrii napisała, że emisja odorów, zwłaszcza amoniaku, gazów cieplarnianych i siarkowodoru z gospodarstw trzody chlewnej jest przyczyną uciążliwości zapachowej dla mieszkańców okolicznych obszarów. - W przypadku nieskutecznych metodo kontroli emisji odorów, stężenie niektórych substancji może być tak duże, że będzie prowadzić mieszkańców przyległych terenów do chorób układu oddechowego oraz infekcji skórnych – zaznacza. Chodzi o nieżyt nosa, zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc i zaostrzenie astmy oskrzelowej.
Psychiatria
Smród z chlewni w Domaszkowicach ma też wpływ na zdrowie psychiczne mieszkańców. Psycholog kliniczna Joanna Wiącek -Mika stwierdziła, że uciążliwości odorowe można uznać za przyczynę stresu psychologicznego. - Mogą wywołać negatywne samopoczucie mieszkańców danego terenu, a także pośrednio może to doprowadzić do kosztu zdrowotnego mieszkańców – napisała wojewódzka konsultant w dziedzinie psychologii klinicznej.
Oprócz wpływu na ludzi, działalność chlewni ma negatywny wpływ na środowisko. Powstająca tam gnojowica rozlewna jest na okolicznych polach, skąd przedostaje się do cieków wodnych. Zatruła m.in. stawy hodowlane należące do RSP w Wyszkowie Śląskim. Sprawa toczy się przed nyskim sądem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a to świnie.............
A dawniejsze PGR,w których hodowano setki świń krów cieląt jak również RSP i co ludziom nic nie było, żyją szczęśliwie i długo nawet 100 lat a teraz wszystko im przeszkadza i zapach czy smród!!! A na wieś pchają się mieszczuchy, działki wykupują i lamentuja i płaczą,że świnki zobaczą. No same Jachiry się porobiły. Oj mamy czasy oj mamy... Szkoda gadać...
A Twoi starzy do nocnika robili i pod łóżkiem trzymali przez noc. Chcesz się bawić w to, co było kiedyś? Serio?
Kolbiarz wygrał w Domaszkowicach, więc idźcie do Kolbiarza he he he... On wam pomoże ha ha ha! Normalnie zgon. Wybraliście sobie, to macie :D
Za PRL-u pachniało ! Same aromaty ***
ale reszta w domu zdrowa?
Bo PRL był aromatyczny pachniał jak ruska onuca ! ! !
Bez obaw, wkrótce problem rozwiązać sam się powinien, wszak do władzy wróciły te same świnie, które zachęcały Polaków do zajadania się szczawem i mirabelkami
wy tu piszecie a bulik i spka dalej dziala. wezcie sie za azbest ktory jest na dachu. moze go zatopicie....
Zenek zapomniał o białku z robaków ! "Róbta co chceta "