Reklama

Czarni Otmuchów przegrywają w karnych

Nowiny Nyskie
19/06/2024 16:20

W Walcach rozegrany został mecz rewanżowy baraży o IV ligę, w którym miejscowy LZS zmierzył się z Czarnymi Otmuchów.

LZS Walce - Czarni Otmuchów
0 : 0 po dogrywce 0 : 0 w rzutach karnych 9 : 8

Rzuty karne wykorzystali

Piotr Stoklossa
Przemysław Zawadzki
Kamil Szafarczyk
Amin Stitou
Patryk Surma
Jakub Piechota
Marcin Ignacy
Ronaque Bakshi
Mykola Zhovtiuk
Artur Szeląg
Gracjan Lejawa
Wojciech Kilian
Wojciech Ilasz
Michał Bochniarz
Maciej Jakubów
Patryk Pacławski
Dawid Gadziała

Rzuty karne niewykorzystali

Kamil Łątkowski
Mateusz Augustyn
Marek Samiec
Filip John
Maciej Łoś

LZS WALCE: Amin Stitou, Ronaque Bakshi, Łukasz Choiński (od 104. min Marcin Ignacy), Sławomir Kierdal (od 21. min Mateusz Augustyn), Kamil Łątkowski, Patryk Paczulla (od 116. min Piotr Stoklossa), Jakub Piechota, Patryk Surma, Kamil Szafarczyk, Przemysław Zawadzki, Mykola Zhovtiuk, trener Łukasz Kabaszyn.
CZARNI OTMUCHÓW: Maciej Łoś, Michał Bochniarz, Tomasz Ból (od 79. min Artur Szeląg), Dawid Gadziała, Wojciech Ilasz, Maciej Jakubów, Filip John, Wojciech Kilian, Kacper Maciejak (od 78. min Gracjan Lejawa), Patryk Pacławski, Marek Samiec, trener Tomasz Rak.

Żółte kartki otrzymali: Wojciech Kilian (CO) - 88. min, Gracjan Lejawa (CO) - 99. min, Jakub Piechota (W) - 111. min.

Spotkanie sędziowali: Przemysław Dudek (główny) oraz Dariusz Glik (asystent 1) i Michał Muszyński (asystent 2).

Drużyna z Otmuchowa, mimo że nie była faworytem meczu rewanżowego z LZS Walce pokazała się z bardzo dobrej strony i dopiero seria rzutów karnych zadecydowała o sukcesie miejscowej drużyny. W normalnym czasie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki, mimo że sytuacji bramkowych w tym meczu nie brakowało.
Ruty karne nasz zespół rozpoczął bardzo pechowo, bowiem Marek Samiec nie wykorzystał jedenastki i rywale, aż do czwartej kolejki prowadzili. Dopiero pomyłka Kamila Łątkowskiego spowodowała, że nasz zespół wrócił do gry. W dziewiątej kolejce rzutów karnych nie wykorzystali solidarnie Filip John i Mateusz Augustyn i dalej nic nie było wiadomo. Dopiero pomyłka naszego bramkarza - Macieja Łosia zadecydowała o sukcesie drużyny miejscowej.

Krzysztof Centner

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Jan - niezalogowany 2024-06-22 19:59:24

    bardzo dokładnie i rzetelne informacje ????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do