
Wczoraj w nocy doszło do wypadku na trasie Nysa – Prudnik. Na wysokości skrzyżowania do Węży dachował samochód osobowy. Kierowcy pierwszej pomocy udzielali strażacy z OSP w Ścinawie Małej, którzy pierwsi byli na miejscu.
Jak informują strażacy z OSP w Ścinawie Małej, do wypadku zostali zadysponowani o godz. 21:25. - Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastano samochód osobowy znajdujący się na dachu. Osobie poszkodowanej udzielono kwalifikowanej pierwszej pomocy, która następnie przekazano pogotowiu ratunkowemu - przekazali ochotnicy, działający w Krajowym Systemie Ratowniczo - Gaśniczym.
Przyczyny wypadku ustala policja. Na czas akcji ratunkowej droga krajowa nr 41 była całkowicie zamknięta.
foto: OSP Ścinawa Mała
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zauważyłem ,że przy zmniejszonym ruchu kierowcy "przyspieszyli" i to znacznie.Policja zajęta sprawdzaniem ludzi na kwarantannie .Powinno podnieść się wysokość mandatów i to znacznie bo inaczej to piraci drogowi będą ginąć przy okazji zabijając innych użytkowników drogi.