Reklama

Dobrze być idiotą!

Nowiny Nyskie
04/09/2012 12:32

Nieśmiertelny Lenin wymyślił określenie „pożyteczni idioci” na tych zwolenników „burżuazji” i „kapitalizmu”, którzy z naiwności popierali różne komunistyczne akcje. A to „walkę o pokój”, a to „rozbrojenie”, a to „pokojową wymianę handlową”. Dzięki  „pożytecznym idiotom” zaopatrującym Związek Sowiecki  w żywności i technologię, której „przodujący ustrój” nie był w stanie wyprodukować „Imperium Zła” przetrwało co najmniej kilkadziesiąt lat dłużej, gnębiąc, więżąc i mordując całe narody. 
Oczywiście pojęcie „pożyteczni idioci” najczęściej nie ma nic wspólnego z brakiem rozumu. O, co to, to nie!  Wręcz przeciwnie  „pożyteczni idioci” najczęściej solidnie obłowili się na udawaniu głupków, niedostrzeganiu oczywistych oczywistości i nie protestowaniu przeciwko jawnemu złu. Odwrotnie niż ci, którzy ze złem walczyli.
Pisarze i czołowi intelektualiści, którzy po zainstalowaniu w Polsce komunizmu wypisywali hymny o Stalinie, wiedzieli przecież dokładnie co dzieje się z Akowcami, politykami opozycji czy tymi ich kolegami, którzy mieli odwagę pisać prawdę. Potem,  kiedy już prawda o mordach Stalina została ogłoszona tłumaczyli się młodzieńczą naiwnością czyli głupotą. Ale willi, apanaży i samochodów otrzymanych za pochwały tyrana nie oddali. Na nowym etapie zresztą też doskonale się przystosowali i niektórzy nawet zarobili Nobla (vide: Miłosz, czy Szymborska).
W tym czasie ci niezłomni, co to maski „pożytecznych idiotów” nie chcieli nałożyć i pisali prawdę żyli i umierali w nędzy. Józefa Mackiewicza nie stać było na obiad, Sergiusz Piasecki umierał w przytułku.
Zdecydowanie lepiej się żyje tym, co to potrafią pleść bzdury, nie widzieć „trupa w szafie” i mówić tak, żeby się nie narażać „władzy”. Czyli pożytecznym idiotom.
Bez usług jakie oddają „władzy” „pożyteczni idioci” (jak choćby sprzedajni dziennikarze) system by się musiał zawalić tzn. zreformować.  
Rozmiar „pożytecznego idiotyzmu” w Polsce jest gigantyczny, a widać go np. ostatnio przy okazji „Afery Amber Gold”. W sposób ewidentny do tego, żeby Marcin P.  mógł bezkarnie oszukiwać tysiące ludzi przyczynili się sędziowie i prokuratorzy, zapewniający oszustowi bezkarność. Jest też oczywiste, że to nie jest odosobniony przypadek – cały polski tzw. „wymiar sprawiedliwości” tak właśnie funkcjonuje zapewniając bezkarność lokalnym oszustom, gangsterom, skorumpowanym politykom. Z małej Nysy mogę podać dziesiątki przykładów, ale to nie jest sytuacja odosobniona. W Polsce działa kilkadziesiąt stowarzyszeń obywateli doprowadzonych do rozpaczy bezprawiem sędziów i prokuratorów. Ludzie ci urządzają pikiety pod sądami, głodówki, piszą petycje. W kraju rządzonym przez ludzi rozumnych już dawno ktoś by się zastanowił nad przyczynami takiego funkcjonowania „wymiaru sprawiedliwości”, o ale to wymagało by podjęcia dyskusji na temat ustroju i konieczności zmiany konstytucji, która właśnie tę bezkarność funkcjonariuszy zapewnia. 
A to już jest bardzo groźne dla „systemu” i każdy „pożyteczny idiota” wie, że należy ten temat omijać bo natychmiast narazi się na represje ze strony potężnego prawniczego lobby. 
I oto staje na mównicy sejmowej prokurator generalny i szczegółowo odpowiada na pytania posłów w sprawie „Amber Gold”, tylko ani razu nie zająknie się o tym, że jego stanowisko jest praktycznie całkowicie pozbawione realnej władzy, ale także o tym, że zarówno w przypadku prokuratury jak i sądów złamano w Polsce podstawową zasadę demokracji – suwerenności narodu. I to jest prawdziwa przyczyna rozpadu „wymiaru sprawiedliwości” w III RP. Wszędzie na świecie sędziowie podlegają w ostateczności - zewnętrznej kontroli – zarówno przy powoływaniu jak i potem przy ocenie pracy. W III RP kontrolują sami siebie. Podobnie zresztą jak i prokuratorzy po utworzeniu stanowiska Prokuratora Generalnego. 
Były sędzia Andrzej Seremet doskonale wie – bo go prawa konstytucyjnego uczyli na uniwersytecie – jakie są zasady. Jednak woli o nich milczeć. Gdyby nie był „pożytecznym idiotą” nie doszedłby tak wysoko.
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do