Reklama
Druga tura w Głuchołazach. Kogo poprze PiS?
17/04/2024 14:00
Kandydaci na burmistrza Głuchołaz komentują wyniki I tury wyborów.
Szymkowicz: Ponad 60 procent wyborców chce zmian
– Wg oficjalnych wyników wyborów, aż 68 procent wyborców pokazało w pierwszej turze, że chce zmiany na stanowisku burmistrza Głuchołazach. Ja się w te zmiany wpisuję – mówi Paweł Szymkowicz, który wszedł do drugiej tury dzięki poparciu 1894 wyborców. Przekonuje, że od początku wierzył w sukces, choć jak zaznacza, nie było to łatwe zadanie biorąc pod uwagę, że rywalizował z dwoma kandydatami wywodzącymi się lub związanymi z PiS–em. - Wiedziałem, że będzie między nami wyrównana walka o drugą turę, co pokazały wyniki wyborów, gdzie różnice głosów między nami były niewielkie – nie kryje.
Pytany o to, kto może go poprzeć w drugiej turze mówi, że nie rozmawia o tym z kandydatami na burmistrza tylko z jednym z komitetów. - Mój rywal ogłosił skład nowej koalicji w radzie miejskiej, gdzie znalazł się jedyny radny z komitetu Przemysława Kanarskiego. To daje jasny sygnał do wyborców, z kim ja mogę rozmawiać – zaznacza.
Paweł Szymkowicz podkreśla, że przed drugą turą najważniejsze jest to, żeby mobilizować ludzi do tego, żeby poszli na wybory. - O wyniku wyborów zdecyduje frekwencja, dlatego apelują do wszystkich wyborców, żeby poszli na wybory, a szczególnie tych, którzy chcą prawdziwej zmiany w Głuchołazach, a tego jak pokazała pierwsza tura chce większość mieszkańców – mówi. - Będę służył ludziom, bo jestem kandydatem niezależnym, a nie partyjnym, czego dowodem jest to, że moja kampania wyborcza finansowana jest z prywatnych pieniędzy. Natomiast co do rozpuszczanych plotek, to zapewniam, że jako burmistrz nie będę zamykał szkół i nikogo zwalniał z pracy – zapewnia.
Kogo poprze PiS?
W Głuchołazach aż trzy komitety wyborcze związane były z PiS–em (PiS, KWW Przemysława Kanaraskiego, Tak dla Głuchołaz). Dwa wystawiły kandydatów na burmistrza, ale żaden z nich nie wszedł do drugiej tury. Paradoksalnie, to właśnie wyborcy PiS-u zdecydują, kto będzie burmistrzem Głuchołaz - czy kandydat Platformy Obywatelskiej, czy kandydat niezależny, ale były członek PO, którego żona z list tej partii została właśnie radną Sejmiku Województwa Opolskiego
Roman Sambor: Dziękuję za już i proszę o jeszcze
- Zaskoczeniem kampanii wyborczej na burmistrza Głuchołaz było to, że opcja tzw. „propisowska” wystawiła dwóch kandydatów na burmistrza, co im się wyraźnie nie opłaciło i na tym zyskał pan Szymkowicz. Biorąc pod uwagę to, że jest on utożsamiany z podobną opcją co ja, to mój wynik wyborczy jest bardzo dobry. Z tego też powodu było pewne, że wybory nie rozstrzygną się w pierwszej turze. Myślę, że gdyby nie Paweł Szymkowicz, to nie byłoby drugiej tury - mówi Roman Sambor.
Bardzo cieszy się z wyniku do rady miejskiej, gdzie Koalicja Obywatelska zdobyła 10 mandatów. - To w naszym powiecie, uchodzącym za PiS–owski, jest świetnym wynikiem. Nasza kampania wyborcza polegała na tym, że nie skupiamy się na innych, tylko na sobie i na pozytywnym przekazie i programie. Spełniło się nasze marzenie, bo to ogromny sukces całego naszego zespołu. Udało się nam zdobyć większość w radzie miejskiej, a znamienną informacją jest to, że stało się to dzięki radnemu z konkurencyjnej listy (KWW Przemysława Kanarskiego), który chce zrobić coś dobrego dla gminy i dlatego wybrał sprawdzony i wiarygodny zespół - podkreśla Roman Sambor, który w pierwszej turze zdobył blisko 2500 głosów.
Na pytanie, kto może go poprzeć w drugiej turze mówi, że choć szanuje zarówno Przemysława Kanarskiego i Szymona Bilińskiego, to nie rozmawia z nimi o poparciu w drugiej turze. - Apeluję jednak do wyborców, żeby niezależnie od sympatii politycznych poszli do wyborów i oceniali kandydatów po czynach, a nie po tym z jakiej są opcji politycznej - mówi wieloletni wiceburmistrz Głuchołaz. Pytany o plany, które zamierza zrealizować w przyszłej kadencji podkreśla, że będzie to budowa krytej pływalni w Głuchołazach.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nowinynyskie.com.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
czyli głuchołazy z deszczu wpadną pod rynnę, z popiołu w sam środek ognia; wybór między dżumą a cholerą
w poniedziałek w głuchołazach -dzień PO-
Szymkowicz w roli opozycjonisty. Zabawne. Może nie będzie lepiej, ale na pewno weselej. Kilku radnych zaciera ręce, bo na naradach będzie się lała woda bez gazu a na talerzykach śledzik i ogórek kiszony. Głuchołazianie, wasze zdrowie!
Destylacja, głupcze!
W Otmuchowie też dość lania wody , przez Burmistrza Woźniaka o zakładzie który ma powstać z gotowych elementów , dość Panie Woźniak robienia ludzie w chuja ! Czas odpocząć na emeryturze ja rozumiem że pensja 18 tyś ciężko zostawić ,ale Otmuchów potrzebuję zmiany ,musi przyjść ktoś swierzy który będzie miał pomysł na rozwój tego miasteczka!W niedzielę głosujemy na Nowakowskiego!!!!
Spierdalaj z tej dyskusji do innego artykułu. Kogo u nas obchodzi twoja zafajdana wiocha?
Tuskowi nie udało się z tabletką dzień po, ale udało się w Glucholazach. Będzie dostępna dla każdego. Tyle, że urząd miejski zasponsoruje Kacolin!
Czas na zmiany w Otmuchowie. 21 kwietnia wybieramy lepszego,mądrego ,inteligentnego wykształconego z super pomysłami czyli Damiana Nowakowskiego. Jak można mieć 4 lata emeryturę i dalej pragnąc zajmować stanowisko,pobierać kasę i nic nie robić dla swojego miasteczka i swoich mieszkańców. Samo nagradzanie i imprezy to za mało.. Trzeba potrafić samemu siebie i swoje możliwości ocenić i powiedzieć dość. I tak powinien się zachować burmistrz Otmuchowa obecny pan Jan Wozniak a nie obwieszać się swoimi banerami na paletach. To tak nie elegancko jak na burmistrza . Otmuchowianie 21 zastępujemy Jana na Damiana. Nie na lepszego od Damiana Nowakowskiego.
Ty cymbale
Do Prawda - masz rację tylko burmistrz Woźniak to człowiek rządny władzy i pieniędzy,on sam nie ustąpi , muszą go ludzie pogonić . Te miasteczko potrzebuję już zmian tak jak napisałeś młodego z pomysłami ,a nie dziadka który chce jeszcze dorobić do emerytury w Niedzielę głosujemy na Damiana Nowakowskiego.
Burmistrz Woźniak sam na siebie głosował w konkursie sms, żeby jakaś statuetkę dostać .Co ten facet ma w głowie ? skąd to się bierze ?żeby sam siebie musiał się dowartościować . Otmuchów potrzebujesz zmiany , dziadek na emeryturze już nić dla tego miasta nie zrobi . Dość tych bajek o zakładzie pracy który miał powstać ,ale jedno trzeba przyznać Woźniakowi wie jak manipulować tych biednych,prostych ludzi ma na nich sposób .W niedzielę wybierzmy mądrze czyli Damiana Nowakowskiego.
Szkoda,że mimo zmiany na stołku dalej będzie tak samo. Pakowanie kasy w miasto a pozostała większą część gminny będzie musiała się zadowolić darmowa komunikacja. Panowie Kandydaci pamiętajcie gmina to nie tylko Głuchołazy, to też te wszystkie wioski.
Do O o,o itd i innych Oczywiście nasz Otmuchowskie burmistrz manipuluje i oby już mieszkańcy nie dali możliwości w następnych latach manipulować swoją władzą. Mieszkańcy mówią nie jałmużnie pod postacią czekoladek,kiełbasek i innych darowizn wyborczych a nawet imprez. Czas na zmianę konkretną w Otmuchowie. Niech Otmuchów stanie się miastem młodych ludzi,z rodzinami i ich dziećmi a ich dziadkowie babcie niech im pomagają i ich wspierają,a nie do władzy się pchają i jest jak jest. To widzimy po otmuchowskim Rynku gdzie chodniki i ulice są niby nowe a gorsze niż stare. Popatrzmy na Rynek Paczkowski? Otmuchowianie nie ma obecnie lepszego od Damiana Nowakowskiego. Głosujmy na niego. Czas na zmianę w Otmuchowie od 40 lat.
Podobno Bobak ma być starosta, to szok. Urząd Pracy zagarnal urzad Miejski a teraz biorą się za Starostwo. Ci ludzie umieli zarządzać swoim biurkiem + wojenki i podjazdy. Chcecie tego nyskie oastuvhy to będziecie mieli.
Mam nadzieję, że Ludzie w Naszej Głuchołaskiej Gminie pójdą po rozum do głowy i oddadzą głos na Doświadczenie i Skuteczność- Roman Sambor. Dziś pojawiło się na profilu Pana Romana w sprawie nadmuchanego przez kontrkandydata "problemu" z AKWA Nysa- oświadczenie konkretne i bardzo merytoryczne, nie pozostawia żadnych złudzeń, że był to ewidentny szantaż pod publiczkę i wybory, aby osłabić Pana Romana- jakoś kolektor nie został zakręcony, ale jakby Gmina podjęła decyzję o zgodzie na stawki nie ustalone logicznie i pod konkretne wyniki obliczeń tylko na chybił trafił Pani Prezes to by zaraz były głosy: "Tak- chce rządzić a już podwyższył nam chorendalnie opłaty...". Ludzie obudźcie się i zobaczcie, że to była specjalna zagrywka! Pan Roman ma konkretny pomysł na Gminę- nowy i świeży, z wieloma inwestycjami przedstawionymi konkretnie na przykładach, a nie na pięknych obietnicach nie popartych projektami i koncepcjami! Nie polecam także słuchać się głosów poparcia poprzednich kandydatów- Szymona Bilińskiego i Przemysława Kanarskiego, bo tu nie chodzi o poparcie, które a pro po powinno być osobiste na ręce kandydata a nie w formie filmiku przed plakatem (Pan Biliński) lub postu na Fb (Pan Kanarski), im chodzi tylko o to aby Pan Roman nie wygrał, nie liczy się tu dobro Gminy tylko chęć odsunięcia od władzy- wręcz może chęć zemsty!