
Prawie 9 tys. zameldowanych na terenie gminy Nysa osób nie jest ujętych w systemie gospodarki odpadami komunalnymi. Oznacza to, że za taką ilość nie odprowadzono opłat za śmieci. Mimo takiej różnicy gmina wyśrubowała koszty odbioru śmieci, bo zarobiła w ubiegłym roku na mieszkańcach 1,5 mln zł.
Według danych uzyskanych z Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego, w gminie Nysa w 2021 r. zameldowanych było 53 993 osoby. Liczba mieszkańców w 2021 r. na podstawie złożonych przez właścicieli nieruchomości deklaracji śmieciowych wynosiła zaś 45 015 osób. Oznacza to, że poza „systemem śmieciowym” jest blisko 9 tys. osób. Nie są to tylko studenci, którzy wyjechali z Nysy, ale też osoby, któe wyemigrowały z Nysy i nie zameldowały się w innym mieście.
Jak wynika z aktualnej "analizy stanu gospodarki odpadami", którą opublikowała gmina , w związku z występującą różnicą pomiędzy ilością osób zameldowanych, a ilością osób zadeklarowanych, Wydział Finansowy Urzędu Miejskiego w Nysie wysyła wezwania do złożenia pierwszej deklaracji bądź jej zmiany, do osób, które nie są ujęte w systemie. Właściciele nieruchomości składając deklarację o wysokości opłat za odbiór i zagospodarowywanie odpadów komunalnych dołączają również oświadczenia o osobach przebywających poza granicami kraju lub uczących się poza terenem gminy Nysa w przypadku różnicy w ilości osób zameldowanych, a ilości osób faktycznie zamieszkałych w danej nieruchomości.
Jak wynika z tego samego raportu gmina Nysa w roku 2021 w ramach funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi poniosła wydatki w wysokości 12 570 545,63 zł. Jednak z tytułu opłat wnoszonych przez mieszkańców gminy uzyskała dochód w wysokości 13 785 708,08 zł (plus ponad 273 tys. zł za 2020 r., które zostały wprowadzone do budżetu 2021 r.). Oznacza to, że gmina zarobiła na mieszkańcach w ten sposób 1,5 mln zł.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kto dopuszcza takie bezsensowne artykuły. Moje dzieci od 10 lat mieszkają za granicą i są zameldowane tam i w Nysie.
Naucz się czytać ze zrozumieniem.
jak nazywa się ktoś który zawsze szuka problemu tam gdzie go nie ma........ odpowiadam: nn
to są Nowiny
Bo wielu mieszkańców domów jednorodzinnych pomimo że naprawdę wielu w nich mieszka to płaci za śmieci za jedną osobę a na przykład pięciu mieszka nie mówię o tych co nie mieszkają a resztę śmieci podrzucają na osiedla mieszkaniowe gdzie dostęp do śmietnika jest otwarty i każdy w nocy podjeżdża i worami do śmieci i zadowolony niech ktoś inny płaci , dlatego na wielu osiedlach śmieci są zamykane a lokatorzy mają klucze lecz w Nysie jeszcze tak nie jest patrz podzamcze sektor c / NYSA.