
Gmina Nysa ogłosiła przetarg na sprzedaż węgla, który nie został sprzedany mieszkańcom gminy w minionym sezonie grzewczym, a jest składowany na terenie Nyskiej Energetyki Cieplnej. Zalegającego opału chcą się też pozbyć w Otmuchowie i Głuchołazach.
Gmina Nysa chce sprzedać ponad 43 tony groszku i ponad 102 tony ekogroszku. Łącznie gminie zostało niemal 146 ton węgla. Cena wywoławcza za towar wynosi 218 865,00 zł. Do przetargu może stanąć firma, która wpłaci 10 proc. wadium.
Firma, która wygra przetarg musi wywieźć węgiel z terenu NEC-u w ciągu dwóch tygodni.
Węgiel sprzedaje także gmina Głuchołazy, z tym, że już detalicznie. Chętni, którzy chcą kupić kostkę, groszek lub orzech muszą zapłacić 1730 zł za tonę. Chętni na zakup opału od gminy muszą udać się do wydziału rolnictwa i ochrony środowiska (pok. nr 5, parter) Urzędu Miejskiego w Głuchołazach. Tam otrzymają fakturę, po zapłaceniu której należy udać się do wyznaczonego przez gminę składu opału.
Prościej jest w Otmuchowie. Każdy chętny na kupno węgla w tej gminie może przyjść do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Wystarczy przejechać w godzinach pracy PSZOK i uiścić opłatę za węgiel. W ofercie jest ekogroszek i orzech – oba gatunki po 1700 zł (brutto) za tonę.
W sklepie internetowym Polskiej Grupy Górniczej węgiel orzech można kupić już od 1200 zł/tona, kostka 1370 zł, a groszek 1320 zł/tona.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nauczyciel geografii pyta Jasia: – Powiedz, skąd się bierze węgiel. – Z piwnicy.