Reklama
Gnije na stacji lokomotywa
15/03/2023 14:28
Zabytkowa lokomotywa, której właścicielem jest gmina Nysa, nadal gnije na bocznym torze stacji kolejowej. A miała być odrestaurowana i stanąć przed wyremontowanym dworcem kolejowym.
Lokomotywa została uratowana w ostatnim momencie przez miłośników kolei przed pocięciem jej na złom. Pod ich naciskiem władze miasta w 2014 r. odkupiły ją i planowany odnowienie. Wykonano nawet dokumentację remontu, po którym zabytek techniki miał stanąć przed dworcem kolejowym. Później jednak zrezygnowano z tych planów, bo koszt ok. 100 tys. zł miał przekraczać możliwości gminy. Lokomotywę chciano też oddać do muzeum techniki, ale do tego nie doszło.
Miłośnicy kolei mieli nadzieję na uratowanie pojazdu, kiedy okazało się, że gmina będzie remontować dworzec kolejowy. Niestety, w projekcie budowlanym zapomniano o miejscu na jego ekspozycję. Tłumaczono to tym, że jest za duża. Jednak prawdziwym powodem "zapomnienia" był brak pieniędzy na remont pojazdu.
Lokomotywa Ty2-140, wyprodukowana została w Berlinie w 1942 roku. Jest wpisana do rejestru zabytków techniki. Przed końcem II wojny światowej pracowała na stacji w Auschwitz. Gmina, jako właściciel zabytku, powinna go utrzymywać w odpowiednim stanie. Od blisko 10 lat nie robi z nim nic.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo nowinynyskie.com.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
K... i wszystko gnije. Choć w tym przypadku - rdzewieje. Tak czy inaczej się sypie. K... obiecywał.
Jeżeli tej lokomotywy nie będzie przed dworcem głosuję na Bortniczuka.
Kasy na remont nie ma, ale na tor rowerowy co roku 90 tyś. jest.
Czego się NN czepiacie , oni w UM nysa nawet łącznika pomiędzy ul Kmicica a ścieżką betonową w forcie, nie potrafią/ a może nie chcą , lub brak kasy/to jest około 3 metry przejście . Proszę zobaczyć jak wygląda rondo na moście BEMA koło biedronki ale za to 6 / słownie sześciu/ pracowników EKOM sprząta liście koło UM Nysa i koło pomnika od 7.00 do 14.00 i oczywiście nocne sprzątanie Slowiańskiej /auto-szczotka/ od Br.Grodkowskiej do Urzędu Pracy , tam i z powrotem 3/słowni trzy/razy . A w ogóle ktoś panuje nad tą paranoją urzędniczą .
Ekom tylko Nysę sprzątanie ma to Urząd Miasta Nysy picują kilkanaście razy , no i Urząd pracy swoją drogą po co tam tylu ludzi i taki budynek za chwilę zus przejmie ubezpieczenia każdy będzie ubezpieczenie zdrowotne mieć i wielu tam w ogóle nie pójdzie .
POdobno tzw. nn uratowały stadion stali..... to możne i lokomotywę ....?
Uratowali tę lokomotywę. W 2018 r. W tekście jest napisane "pracownicy kolei". Pracownicy kolei zawiadomili Piotra Wojtasika, że ktoś tnie zabytkowe lokomotwy na złom. w sobotą wcześnie rano zjawił się tam z kolegą i zatrzymali akcję. Jedna lokomotywa została już pocięta i załadowana na platformę, została wywieziona. Druga ocalała. Potem we wszystko włączył się urząd miejski i lokomotywa sobie gnije tam gdzie gniła. Gdyby nie pan Wojtasik, nie byłoby dzisiaj żadnej lokomotywy, byłoby tylko wspomnienie i żal, ze kolej sprzedała te zabytki złomiarzowi.
Może ty choć raz się na coś przydasz i znajdziesz sponsora, bo tylko umiesz pierd...ć.
Żałosny jesteś. Zacznij od nauki pisania.
Stefek i wandzia - ni pies ni wydra. Półinteligent z grubsza.
Opierdolą na złom i będzie nowa kasa na kawałek betonu.
Już raz ta lokomotywa została uratowana przez zezłomowaniem, w 2018 r. Piotr Wojtasik w ostatniej chwili zatrzymał przedsiębiorcę złomiarza, który wylicytrował te lokomotywy jako złom i jedną już pociął razem z tenderem, a druga uratował pan Wojtasik, zawiadomiony przez kolejarzy.
Od kiedy to w NN pracują niemieccy patrioci, skoro leją łzy nad NIEMIECKIM zabytkiem. Pracowała w Auschwitz, to niezła rekomendacja z uwagi na to, że woziła ludzi do niemieckiego konzentrazionlager. Naprawdę jest nad czym płakać.
Trzeba być pozbawionym wyobraźni, żeby nie dostrzegać w tym fakcie szansy.
Maciej ty to chyba na szybko robiony
Gdyby to był egzemplarz odkupiony z ZSRR to by Maciuś bił pokłony
Seydoj, a ty chyba niedorobiony, intelektu pozbawiony, w kółko to samo piszesz, słowem debil?
Pewnie dziś gmina żałuję że jej nie pocięto na żyletki. Byłoby po problemie.
O tym nie pomyślałem... Boże uchowaj!
To nie jedyny taki przypadek odstawienia na tor boczny, czekania aż się rozsypie, a może okradną. Szczecin podobny przypadek Tkt48-29, zabrana z dworca w Szczecinie w 2020 roku, przez PKP CARGO oczekuje w Lokomotywowni Szczecin Port Centralny. Pierwotnie miała być niby "odrestaurowana" i wrócić pod Dworzec Główny w Szczecinie. Ale czy nie podzieli losu lokomotyw masowo ciętych przez PKP CARGO. Niektórzy na pociągach, lokomotywach czy wagonach "RETRO" potrafią zarobić. Nysa to nie wyjątek.
To sobie kup te kupę złomu i zarabiaj, jak to taki dobry interes.
Gmina jest jak pies ogrodnika, sama nic nie zrobi i drugiemu nie pozwoli. Ta lokomotywa miała stanąć przed dworcem, ale jak zwykle Kłamca Kłamca kłamał. Tfu!
Maciej - kupa to z ciebie.
Szkoda, byłaby fajna wizytówka Nysy, ale może jeszcze burmistrz coś przemyśli.
Burmistrz przemyśli :DDDD ale się uśmiałem... o rany.