Reklama

Groził, że skoczy z wieżowca

Nowiny Nyskie
24/02/2020 12:42

W poniedziałkowy poranek policja, straż pożarna i pogotowie zostały postawione na nogi. Wszystko ze względu na to, że na dachu dziesięciopiętrowego wieżowca na ul. Sudeckiej w Nysie zauważono trzy osoby.

Jak informuje rzecznik nyskiej policji Magdalena Skrętkowicz dwie z nich uciekły jeszcze przed przybyciem służb. Mężczyzna, który pozostał na szczycie budynku - w momencie, gdy na dachu pojawili się policjanci - zagroził, że skoczy w dół. Na szczęście nie zrealizował swojej groźby i samodzielnie zszedł z dachu, a następnie został przewieziony do szpitala.
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-02-24 13:49:14

    Otwarte klapy na dachu, można robić co się chce, a spółdzielnia KEN mówi proszę dzwonić na policję, porażka ze strony spółdzielni KEN.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-02-24 15:08:35

    Spółdzielnia nie będzie psychicznie chorych ludzi pilnować

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    aniela - niezalogowany 2020-02-24 18:57:12

    róbta co chceta tylko wybierzcie błońska kidawę

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-02-25 21:27:56

    Najlepiej napisać, że wina spółdzielni a nie idiotow, którzy rozwalili zabezpieczenie. Zawsze jest wina wszystkich tylko nie sprawców, bo sprawcy byli w wieku przedszkolnym i nie wiedzieli co robią

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-03-05 13:52:00

    Po prośbie w spółdzielni KEN o zamontowanie kilku kamer w przejściu u samej góry, żeby odstraszały przesiadujacą młodzież, prezes spółdzielni odpowiedział , że nie ma pieniędzy na takie zabezpieczenie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do