Kolejne 20 mln kredytu Kolbiarza!

To brzmi nieprawdopodobnie! Ekipa Kordiana Kolbiarza zaciąga kolejny kredyt długoterminowy! Sformułowanie, że kredyt goni kredyt jest jak najbardziej zasadne w przypadku ekipy rządzącej Nysą. To zobowiązanie - jak większość poprzednich - będą spłacały kolejne ekipy rządzące Nysą.

W piątek 13 grudnia upłynął termin składania ofert na udzielenie gminie kredytu długoterminowego w kwocie 9,4 mln zł. Do przetargu stanęły trzy banki – BGK w Warszawie, Bank Spółdzielczy w Leśnicy oraz Polska Kasa Oszczędności Bank Polski Spółka Akcyjna z Warszawy.
Uzasadnienie zaciągnięcia kredytu ma już w przypadku Kordiana Kolbiarza stałą formułkę od lat – pieniądze mają być przeznaczone na pokrycie planowanego deficytu budżetu gminy na rok 2024 i spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań z tytułu emisji papierów wartościowych oraz zaciągniętych pożyczek i kredytów.

Kredyt zostanie zaciągnięty na okres od XII 2024 r. do XII 2040. Pierwsze transze spłaty mają zostać wpłacone gminnemu kredytodawcy do końca czerwca 2026 roku i do końca grudnia tego samego roku. To jednak bardzo symboliczna kwota – po 50 tys. zł. Potem przez kolejne dwa lata burmistrz deklaruje spłatę w kwocie 200 tys. zł rocznie. Od czerwca 2029 roku (a więc po zakończeniu obecnej kadencji samorządu) spłata ma wynosić już 700 tys. zł rocznie (w dwóch ratach – do końca czerwca i do końca grudnia). Tak ma być aż do grudnia 2038 roku. Okrągły milion za Kordiana Kolbiarza będą spłacali rządzący w 2039 roku, a 900 tys. zł w 2040 roku, czyli w ostatnim roku obowiązywania umowy kredytowej. Odsetki od tego kredytu będą spłacane kwartalnie począwszy od grudnia 2024 roku. Za kilka dni będzie wiadomo, którą ofertę wybierze gmina.

Na sesji 18 grudnia radni koalicyjni przegłosowali zaciągnięcie kolejnego kredytu długoterminowego. Tym razem 20 mln zł! Pieniądze z tej puli mają być przeznaczone – a jakże - na pokrycie planowanego deficytu budżetowego na 2025 r. i spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań z tytułu emisji papierów wartościowych oraz zaciągniętych pożyczek i kredytów. Kredyt ma być spłacany przez 15 lat, ale dopiero począwszy od 2027 roku, co oznacza, że jego spłata nastąpi w 2042 roku!

Wynik głosowania za kredytem 

Uchwała w tej sprawie ma wejść w życie 1 stycznia 2025 roku i z pewnością władze gminy błyskawicznie ogłoszą przetarg na wyłonienie banku, który pożyczy gminie taką sumę. Warto zaznaczyć, że Kolbiarz chce pożyczyć JUŻ w styczniu 2025 r. pieniądze, które mają załatać deficyt budżetowy w 2025 roku. Aż strach pomyśleć, co będzie działo się z gminnymi finansami w kolejnych miesiącach. 

Dodajmy, że do 30 grudnia br. Kordian Kolbiarz musi spłacić dwie zaciągnięte w tym roku „chwilówki”. W lutym zaciągnięto bowiem 15 mln zł takiego kredytu, a w czerwcu kolejne 10 mln zł. Z kolei we wrześniu zaciągnięto kredyt długoterminowy w wysokości 21 mln zł. Zadłużenie gminy łącznie ze wspomnianym kredytem w wysokości 9,4 mln zł to 198 150 000 zł (nie licząc poręczeń dla spółek).#
 

Kredyty ekipy Kordiana Kolbiarza zaciągnięte w 2024 roku