Reklama

Kolejny spacerek Walecznych Serc

Nowiny Nyskie
15/01/2025 16:02

W Hali Sportowej PANS w Nysie rozegrany został mecz piłki siatkowej kobiet o mistrzostwo II ligi, w którym miejscowy zespół - NTSK PANS Komunalnik Nysa zmierzył się z drużyną EWL # Volley Wrocław.

NTSK PANS Komunalnik Nysa - EWL # Volley Wrocław
3 : 0 (25 : 20, 25 : 17, 25 : 10)

NTSK PANS KOMUNALNIK NYSA: Anna Trusiewicz, Urszula Kowalczyk, Anna Kurek, Anna Śmidowicz, Agnieszka Pietraszewska, Karolina Natanek - Zuzanna Michalik (libero) oraz Justyna Zych, Dominika Pawłowska, Maja Kaczmarczyk, Inga Chlipała, Patrycja Górska, Maja Prusiewicz (libero), trener Andrzej Roziewicz.

EWL # VOLLEY WROCŁAW: Lena Hybel, Julia Krasoń, Emilia Solarewicz, Anna Karasińska, Sandra Najdecka, Klaudia Bilińska - Zuzanna Radecka (libero) oraz Jagoda Siemiątkowska, Weronika Świerad, Katarzyna Kobiela, Marta Partyka, Lena Kobiela, Bianca Gidel, Marta Wysoczańska (libero), trener Jarosław Tęsiorowski.

Spotkanie sędziowali: Paulina Boś i Piotr Paprzycki.

Protokulant: Marek Dudek.

Ten mecz nie mógł się zakończyć innym wynikiem, jak pewnym zwycięstwem nyskiego zespołu. I tak też bylo, chociaż początek pierwszego seta na to nie wskazywał. Do stanu 12:12 zespół z Wrocławia dotrzymywał kroku naszej drużynie. Im jednak dalej w las tym więksszą przewagę posiadał nasz zespół. Trener drużyny z Wrocławia - Jarosław Tęsiorowski próbował ratować sytuację prosząc o dwie regulaminowe przerwy (15:13, 19:13), ale nic to nie dało. Nyski zespół wygrał pierwszego seta 25:20 i był na dobrej drodze do kolejnego zwycięstwa 3:0.
W drugim secie od samego początku nasz zespół dominował. Pierwszy czas trener wrocławskiej drużyny wykorzystał przy stanie 7:3 dla naszego zespolu. Kolejny jak było już 13:6. Gdy na tablicy wyników ukazał się rezultat 22:14 wiadomo już było, że będzie to bardzo krótki set. Ostatecznie drugiego seta NTSK PANS Komunalnik wygrał 25:17.
Iście ekspresowy był set trzeci tego pojedynku. Bardzo szybko nasz zespół objął ośmiopunktowe prowadzenie (11:3) i praktycznie było po meczu. Nyscy kibice ani przez moment nie mieli złudzeń, że będzie to jeszcze łatwiejszy set dla naszego zespołu, jak dwa poprzednie. I tak też było, podopieczne Andrzeja Roziewicza wygrały trzeciego seta 25:10 i cały mecz 3:0. MVP meczu została nasza prawdziwa perełka, grająca na pozycji libero - Zuzia Michalik.
Mamy w Nysie fantastyczny zespół, który jest w tym sezonie nie do zatrzymania. I oby tak do końca sezonu.

Krzysztof Centner

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do