Reklama

Komplecik Komunalnika

Nowiny Nyskie
27/03/2025 09:36

W Hali PANS w Nysie rozegrany został mecz piłki siatkowej kobiet o mistrzostwo II ligi, w którym miejscowy NTSK PANS Komunalnik Nysa zmierzył się z drużyną MKS MOS Credo Płomień Sosnowiec.

NTSK PANS Komunalnik Nysa - MKS MOS Credo Płomień Sosnowiec
3 : 0 (25 : 16, 25 : 17, 25 : 18)

NTSK PANS KOMUNALNIK NYSA: Anna Bianka Trusiewicz, Urszula Kowalczyk, Maja Kaczmarczyk, Anna Kurek, Karolina Natanek, Anna Śmidowicz - Zuzanna Michalik (libero) oraz Inga Chlipała, Agnieszka Pietraszewska, Justyna Zych, Dominika Pawłowska, Maja Prusiewicz (libero), trener Andrzej Roziewicz.
MKS MOS CREDO PŁOMIEŃ SOSNOWIEC: Magdalena Kowalczyk, Wiktoria Jakubczyk, Bianka Bałtrukiewicz, Agata Kroplewska, Małgorzata Karasińska, Elżbieta Łojas - Sandra Luftner (libero) oraz Kinga Hanusiak, Maria Jakubiec, Oliwia Madej, Aleksandra Widera, Ewelina Romańczuk, Angelika Gawlik (libero), trener Piotr Augustyn.

Spotkanie sędziowali: Radosław Magiera i Witold Kała.

Protokulant: Radosław Cygler.

Wbrew wszelkim opiniom mówiącym, że ten mecz jest już bez znaczenia, było to bardzo ważne spotkanie dla naszego zespołu. Dlaczego? Już wyjaśniam. Ligę bez straty punktu nie wygrywa się często, a nasze zawodniczki stanęły przed taką szansą. Musiały ten mecz wygrać 3:0 lub 3:1, żeby zapisać się na stałe do historii polskiej siatkówki. I to zrobiły, pokonując drużynę z Sosnowca wysoko 3:0.
W pierwszym secie tylko do stanu 5:5 drużyna z Sosnowca dotrzymywała kroku naszej drużynie. Przy stanie 9:6 trener Płomienia - Piotr Augustyn poprosił o pierwszą przysługującą mu przerwę. Nic mu to jednak nie dało. Przewaga naszego zespołu rosła z minuty na minutę. Przy stanie 19:14 trener Augustyn wykorzystał drugi czas, ale i tym razem nic to nie dało i nasz zespół pewnie wygrał pierwszą odsłonę tego pojedynku 25:16.
W drugim secie przyjezdne próbowały walczyć, ale tylko do stanu 10:9. Później grał już wyłącznie nasz zespół i zasłużenie wygrał drugiego seta 25:17.
Najbardziej zacięty był trzeci set. Co prawda nasz zespół kontrolował wydarzenia na parkiecie, ale rywalki potrafiły gonić. Co więcej nasz trener Andrzej Roziewicz zmuszony był wziąć dwa czasy, żeby przekazać swoim zawodniczkom drobne uwagi. Ostatecznie trzeciego seta nasz zespół wygrał 25:18 i cały mecz 3:0.

Krzysztof Centner

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    esteta - niezalogowany 2025-03-27 11:36:31

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ~~ - niezalogowany 2025-03-28 09:39:50

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do