Reklama

Koncertowy turniej „Walecznych Serc”

Nowiny Nyskie
02/04/2025 13:21

Osiem najlepszych drużyn drugoligowych walczyło w dwóch turniejach o awans do finału baraży o I ligę. Jeden z tych dwóch turniejów rozegrany został w Hali Sportowej PANS w Nysie. Drugi w Pajęcznie. W nyskim turnieju udział wzięły cztery zespoły - JohnnyBros AZS Uniwersytet Gdańsk, Amagraf Libero VIP Aleksandrów Łódzki, Karpaty PANS Krosno i NTSK PANS Komunalnik Nysa.

W Pajęcznie rywalizowały także cztery drużyny - UKS Sokół 43 AZS AWF Katowice, Marba Sędziszów Małopolski, Klub Sportowy Pajęczno.
Jako pierwsze na parkiet w Nysie wyszły zespoły - Amagrafu Libero VIP Aleksandrów Łódzki i JohnnyBros AZS Uniwersytet Gdańsk.

Amagraf Libero VIP Aleksandrów Łódzki - JohnnyBros AZS Uniwersytet Gdańsk
3 : 1 (16 : 25, 25 : 21, 25 : 22, 25 : 15)

Więcej szans na zwycięstwo dawano przed meczem drużynie z Aleksandrowa Łódzkiego, I tak też ten mecz się układał, ale tylko do stanu 9:7. Później coś się zacięło w dobrze funkcjonującym zespole Amagrafu i rywalki przejęły inicjatywę. Drużyna z Gdańska zdobyła osiem punktów z rzędu i wyszła na sześciopunktowe prowadzenie (9:15). Przy stanie 12:19 trener Amagrafu poprosił jeszcze o drugą przysługującą mu przerwę, ale strata do rywalek była zbyt wielka i po pierwszym secie nieoczekiwanie prowadził zespół z Gdańska. Drugi i trzeci set tego meczu miały bardzo podobny przebieg. Do 15:14 Gdańszczanki dotrzymywały kroku rywalkom, ale końcówki tych setów to już dominacja Amagrafu. W secie czwartym wyrównana walka trwała, ale tylko do stanu 10:10. Później zdecydowaną przewagę miał zespół Amagrafu i to drużyna z Aleksandrowa Łódzkiego wygrała całe spotkanie 3:1.

My jednak czekaliśmy na mecz naszej niepokonanej drużyny - Komunalnika Nysa z nieobliczalnym zespołem Karpaty Krosno (ciekawy jestem czy ktoś jeszcze pamięta jak to Stal Nysa grała 13 grudnia roku pamiętnego właśnie z Karpatami Krosno. Czy pamiętacie jak szliśmy na niedzielny mecz, a po ulicach jeździły samochody z zomowcami i wojskiem). To był właśnie mecz z Karpatami, w którym to zespole grał na rozegraniu prawie 40-letni Lubaś. Teraz nasze dziewczęta musiały się zmierzyć z tą niezwykle sympatyczną drużyną.

NTSK PANS Komunalnik Nysa - Karpaty PANS Krosno
3 : 0 (25 : 14, 25 : 22, 25 : 17)

Przed tym meczem dużo mówiło się o tym, że drużyna z Krosna może być czarnym koniem tego turnieju . My jednak wierzyliśmy w nasz niepokonany i nieposkromiony zespół.
I nie zawiedliśmy się na naszych „Walecznych Sercach”. Nysanki niesione niesamowitym dopingiem nyskich kibiców można powiedzieć, że rozgromiły drużynę z Krosna, pewnie wygrywając 3:0. Już w pierwszym secie nasz zespół pokazał swoim rywalkom, kto w tym meczu będzie rozdawał karty. Nysanki prowadziły 6:2, 11:6, 20:12 i bardzo wysoko (25:14) wygrały pierwszego seta tego meczu. W drugim secie także nasz zespół posiadał inicjatywę, ale rywalki dzielnie walczyły odrabiając trzypunktową stratę (12:11). Podopieczne Andrzeja Roziewicza grały jednak konsekwentnie w ataku i drugiego seta wygrały 25:22. W secie trzecim nasz zespół nie pozostawił żadnych złudzeń rywalkom. Nysanki bardzo szybko wyszły na dziesięciopunktowe prowadzenie (19:9) i wiadomo już było, że nic złego nie może się stać naszej drużynie. Ostatecznie nasz zespół wygrał trzeciego seta 25:17 i cały mecz 3:0.
W sobotę na pierwszy mecz wyszły drużyny, które pierwszego dnia swoje mecze przegrały, czyli JohnnyBros AZS Uniwersytet Gdańsk i Karpaty PANS Krosno. Wbrew wszelkim opiniom był to mecz bardzo ważny dla naszego zespołu, bowiem zwycięstwo Karpat, dawało nam możliwość awansu już drugiego dnia turnieju.

Karpaty PANS Krosno - JohnnyBros AZS Uniwersytet Gdańsk
3 : 0 (25 : 16, 25 : 12, 25 : 20)

Obie drużyny przed tym meczem dobrze zdawały sobie sprawę, że jest to dla nich mecz o pozostanie w grze o I ligę. Początek tego meczu bardzo wyrównany. Dopiero przy stanie 12:11 dla Karpat drużyna z Krosna zaczęła rywalkom uciekać i w pełni zasłużenie wygrała pierwszego seta 25:16. W drugim secie drużyna z Krosna rozjechała swoje rywalki niczym walec drogowy i wygrała wysoko 25:12. Najbardziej zacięty był trzeci set tego pojedynku. Do stanu 12:10 dla drużyny z Krosna zespół z Gdańska starał się dotrzymać kroku grającemu jak w transie zespołowi Karpat. Na więcej nie było już gdańszczanek stać i Karpaty wygrały trzeciego seta 25:20 i cały mecz 3:0.

Na sobotni wieczorny mecz czekała cała Nysa. Nasz niepokonany w tym sezonie zespół zmierzył się Amagrafem Libero VIP Aleksandrów Łódzki, czyli z drużyną, która pierwszego dnia odniosła zwycięstwo nad gdańszczankami.

NTSK PANS Komunalnik Nysa - Amagraf Libero VIP Aleksandrów Łódzki
3 : 1 (25 : 19, 23 : 25, 25 : 12, 25 : 20)

Był to dla naszego zespołu, kluczowy mecz w walce o awans do finału. Zwycięstwo nad Amagrafem dawało nam awans do finałowej czwórki. Rywalki nie ukrywały, że podobny cel też im przyświeca. Zapowiadała się więc pasjonująca walka od pierwszej do ostatniej piłki tego spotkania. Początek meczu bardzo wyrównany. Do stanu 6:6 nikt nie zamierzał odpuszczać. Pierwszy zaatakował nasz zespół, obejmując czteropunktowe prowadzenie (10:6). Rywalki niemal natychmiast odpowiedziały, doprowadzając rezultat spotkania do stanu 14:14. W tym momencie ponownie zaatakował nasz zespół, zdobywając trzy punkty z rzędu. Tej straty siatkarkom z Aleksandrowa Łódzkiego nie udało się już odrobić i Komunalnik wygrał pierwszą partię tego meczu 25:19.
Bardzo dziwny przebieg miała druga odsłona tego pojedynku. Podopieczne Andrzeja Roziewicza weszły w drugą partię meczu koncertowo, obejmując wysokie prowadzenie 5:1. I wtedy zaskoczył zespół z Aleksandrowa Łódzkiego. Amagraf nie tylko odrobił wszystkie straty, ale i wyszedł na czteropunktowe prowadzenie (17:21). Przy stanie 21:24 nasz zespół rozpoczął pogoń za rywalem i centymetrów brakło do tego, żeby ta pogoń zakończyła się sukcesem. Nie zawsze jednak wszystko wychodzi i trzeba się było z tym pogodzić, że to Amagraf Libero VIP Aleksandrów Łódzki wygrał drugiego seta 25:23.
Set trzeci to już zdecydowana przewaga naszego zespołu. Komunalnik od samego początku prowadził wysoko (9:5, 13:6, 18:7, 22:10) i w pełni zasłużenie wygrał trzeciego seta 25:12.
Czwarty set zaczął się dla naszego zespołu nie najlepiej, a to dlatego, że rywalki wyszły na trzypunktowe prowadzenie (2:5). Bardzo szybko jednak nasz zespół sprowadził rywalki na ziemię. Nysanki nie tylko wyszły na trzypunktowe prowadzenie 12:9, ale jeszcze tą przewagę powiększały i wygrały czwartego seta 25:20 i cały mecz 3:1. W ten oto sposób pierwszy krok w kierunku I ligi został zrobiony.

Pierwszy niedzielny mecz to bezpośrednie starcie o awans do turnieju finałowego. Na przeciw siebie stanęły drużyny Karpat PANS Krosno i Amagrafu Libero VIP Aleksandrów Łódzki.

Karpaty PANS Krosno - Amagraf Libero VIP Aleksandrów Łódzki
3 : 0 (25 : 21, 25 : 17, 25 : 12)

Wszystko wskazywało na to, że będzie to bardzo emocjonujący i zacięty pojedynek. Tak jednak nie było. Tylko w pierwszym secie Amagraf próbował dotrzymać kroku bardzo dobrze grającej drużynie z Krosna. W kolejnych dwóch setach zespół z Krosna był zdecydowanie lepszy i zasłużenie awansował do turnieju finałowego.

Ostatni mecz nyskiego turnieju, w którym zmierzyły się drużyny nyskiego Komunalnika i JohnnyBros AZS Uniwersytet Gdańsk nie decydował już o awansie do turnieju finałowego, ale mógł zaważyć na tym, gdzie ten finalowy turniej zostanie rozegrany.

NTSK PANS Komunalnik Nysa - JohnnyBros AZS Uniwersytet Gdańsk
3 : 0 (25 : 14, 25 : 15, 25 : 17)

Mecz bez historii. Przewaga nyskiej drużyny ogromna. Trener Roziewicz mógł więc ogrywać zawodniczki, które do tej pory grały nieco mniej w tym turnieju. Pierwszy set wygrany przez nasz zespół do 14 praktycznie odebrał zawodniczkom z Gdańska wiarę w możliwość nawiązania z naszym zespołem wyrównanej walki.

 

1. NTSK PANS Komunalnik Nysa 3 9 9:1
2. Karpaty PANS Krosno 3 6 6:3
3. Amagraf Libero VIP Aleksandrów Łódzki 3 3 4:7
4. JohnnyBros AZS Uniwersytet Gdańsk 3 0 1:9

 

NTSK PANS KOMUNALNIK NYSA: Anna Bianka Trusiewicz, Urszula Kowalczyk, Anna Kurek, Justyna Zych, Agnieszka Pietraszewska, Karolina Natanek, Maja Kaczmarczyk, Anna Śmidowicz, Dominika Pawłowska, Inga Chlipała, Zuzanna Michalik, Maja Prusiewicz, trener Andrzej Roziewicz.

KARPATY PANS KROSNO: Kinga Ziółkowska, Aleksandra Barańska, Gabriela Ziesche, Yuliia Shcholokova, Katarzyna Bryda, Natalia Andrzejewska, Agata Gołaszewska, Zuzanna Karamus, Nadia Sikora, Maja Michalak, Nikola Miązek, Wiktoria Wosiewicz, trener Szymon Czekaj.

AMAGRAF LIBERO VIP ALEKSANDRÓW ŁÓDZKI: Hanna Dul, Aleksandra Bednarek, Magdalena Wojtkiewicz, Kornelia Bul, Sylwia Belka, Maja Mikołajczyk, Malwina Stroińska, Maja Grabarczyk, Katarzyna Kisielewska, Julia Bartczak, Adrianna Kukulska, Klaudia Ruśkiewicz, Julia Balicka, trener Przemysław Kruś.

JOHNNYBROS AZS UNIWERSYTET GDAŃSK: Aleksandra Woźniak, Anna Łozowska, Jagoda Nagórska, Katarzyna Kamińska, Justyna Bąk, Magdalena Łysiak, Karolina Mocarska, Martyna Górczewska, Zuzanna Szalbierz, Magdalena Koper, Aleksandra Chyła, Alicja Bobowska, Julia Jałocha, Wiktoria Wnuk, trener Ireneusz Waleczek.

Sędziowie: Justyna Pędrys i Katarzyna Hawryło.

Protokulanci: Katrin Kubicka, Tomasz Hrycaj i Daria Kruk.

Sędziowie liniowi: Monika Dwojak, Sławomir Bubel, Wojciech Stach, Michał Surdyka, Tomasz Sajdak i Jacek Gmernicki.

W drugim turnieju rozegranym w Pajęcznie uzyskano następujące rezultaty:

UKS Sokół 43 AZS AWFKatowice - Marba Sędziszów Małopolski
0 : 3 (17 : 25, 15 : 25, 23 : 25)

Klub Sportowy Pajęczno - Biofarm Szamotulanin Szamotuły
3 : 0 (25 : 13, 25 : 14, 25 : 19)

Klub Sportowy Pajęczno - Marba Sędziszów Małopolski
3 : 1 (25 : 21, 19 : 25, 25 : 20, 27 : 25)

UKS Sokół 43 AZS AWFKatowice - Biofarm Szamotulanin Szamotuły
1 : 3 (16 : 25, 25 : 17, 25 : 27, 21 : 25)

Klub Sportowy Pajęczno - UKS Sokół 43 AZS AWFKatowice
3 : 1 (25 : 19, 25 : 20, 16 : 25, 25 : 19)

Biofarm Szamotulanin Szamotuły - Marba Sędziszów Małopolski
1 : 3 (16 : 25, 25 : 22, 18 : 25, 19 : 25)

 

 

1. Klub Sportowy Pajęczno 3 9 9:2
2. Marba Sędziszów Małopolski 3 6 7:4
3. Biofarm Szamotulanin Szamotuły 3 3 4:7
4. UKS Sokół 43 AZS AWFKatowice 3 0 2:9

 

KLUB SPORTOWY PAJĘCZNO: Julia Baranowska, Wiktoria Kubryn, Aleksandra Chęcińska, Aleksandra Cabaj, Ewa Woźniak, Anna Nowak, Oliwia Kubryn, Oliwia Poreda, Michał Sochaczewska, Dominika Milun, Aleksandra Bąkiewicz, Julia Wałek, Anna Maziakowska, Natalia Cichowlas, trener Andrzej Stelmach.

MARBA SĘDZISZÓW MAŁOPOLSKI: Barbara Pikusa, Wiktoria Maksajda, Julia Koziańska, Maja Nowosiadło, Kinga Hatala, Kamila Dyduła, Adrianna Lewandowska, Weronika Puchalska, Katarzyna Żabińska, Sabina Podlasek-Pazdan, Martyna Pietruszka, Lucie Muhlsteinova, Lucyna Borek, Jagoda Podsiadły, trener Maciej Leś.

BIOFARM SZAMOTULANIN SZAMOTUŁY: Maja Kobielska, Antonina Wachowska, Gabriela Spychała, Martyna Grysak, Zuzanna Kicman, Natalia Kurek, Julia Hermaniuk, Alicja Pikulska, Natalia Kaliska, Laura Pysznik, Natalia Kuśnierek, Alicja Kasperczak, Martyna Apelt, Magdalena Panek, trener Łukasz Klapczyński.

UKS SOKÓŁ 43 AZS AWF KATOWICE: Julia Zonik, Aleksandra Nowosielska, Patrycja Bierza, Natalia Burzyńska, Olga Sokalska, Karolina Gajda, Zuzanna Waja, Roksana Semeniuk, Nikola Witkowska, Ewelina Kolanek, Julia Dybowska, Anna Zielińska, Sonia Stępień, Paulina Duda, trener Mateusz Gawenda.

W turnieju finałowym zobaczymy cztery bardzo wyrównane drużyny - niepokonany NTSK PANS Komunalnik Nysa, Karpaty PANS Krosno, Marbę Sędziszów Małopolski (z reprezentantką Czech - Lucie Muhlsteinovą na czele) i podobnie jak nasz zespół niepokonaną w tym sezonie drużynę Klub Sportowy Pajęczno (z byłą naszą zawodniczką Julią Wałek w składzie).

Krzysztof Centner

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do