
W najbliższy czwartek 15 września ma zostać zakończona przebudowa 3,5 kilometrowego odcinka drogi krajowej 41 w Wierzbięcicach. Kierowcy wreszcie odetchną z ulgą, bo zakaz ruchu z Prudnika w kierunku Nysy przez ostatnie sześć i pół miesiąca zabrał im sporo czasu i dodatkowych pieniędzy na paliwo.
Przypomnijmy, że prace trwały od pierwszego kwartału 2021 roku. Najpierw obowiązywał tutaj ruch wahadłowy (okresami dwa wahadła) a od końca lutego kierowcy nie mieli możliwości przejazdu od strony Prudnika w kierunku Nysy. Kierowcy byli zmuszeni korzystać z objazdów – przez Głuchołazy albo przez Korfantów. Dodajmy, że tym odcinkiem przejeżdża w ciągu doby ok. 6 tys. pojazdów. Tak odległe objazdy wymuszały na kierowcach i przewoźnikach dodatkowe koszty.
Prace na 3,5 kilometrowym odcinku kosztowały 16,5 mln zł. Polegały m.in. na dostosowaniu trasy do nośności 11,5 tony na oś, powstały chodniki, ścieżka pieszo–rowerowa od cmentarza do skrzyżowania w Wierzbięcicach, droga serwisowa, zatoki autobusowe, skorygowane zostały łuki oraz skarpy ograniczające widoczność.
Kosztowna przebudowa drogi prawdopodobnie oznacza koniec nadziei mieszkańców Wierzbięcic na budowę obwodnicy wsi. O nią mieszkańcy zabiegali od wielu lat, pisząc petycje i spotykając się zarówno z miejscowymi politykami jak i posłami.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie