
Przedłużający się remont dworca kolejowego miał być przyczyną braku renowacji zabytkowej lokomotywy, która gnije na bocznicy stacji kolejowej. Taką wersję przedstawił Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków burmistrz Nysy. Problem w tym, że w projekcie remontu dworca nie uwzględniono jej przenosin na wyremontowany dworzec.
Gnijąca na bocznym torze nyskiej stacji lokomotywa jest zabytkiem wpisanym do rejestru zabytków. Od 2015 roku jest własnością gminy Nysa. Cudem została uratowana przed pocięciem i wywiezieniem na złom (przez autora niniejszego tekstu i Piotra Smotera).
Jak informuje nas Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków, dd 2016 r. Gmina Nysa posiada pozwolenie konserwatorskie na remont zabytkowego parowozu. - Obejmowało ono m.in. oczyszczenie powierzchni, wymianę uszkodzonych elementów i uzupełnienie brakujących części, a także zabezpieczenie antykorozyjne i pomalowanie – informuje Elżbieta Molak, opolski konserwator zabytków. Z powodu braku realizacji pozwolenia trzy lata później została przeprowadzona kontrola przestrzegania przepisów dotyczących ochrony i opieki nad zabytkami przez gminę Nysa.
- W wyniku kontroli OWKZ wydał zalecenia pokontrolne z zakresem prac i terminem ich realizacji do końca 2022 roku - zaznacza opolski konserwator zabytków. Tuż przed zakończeniem tego terminu burmistrz Nysy poinformował konserwatora, że „przedmiotowe zadanie napotyka na szereg trudności uniemożliwiających jego realizację”. - Wskazał m.in. na przedłużenie się zakończenia realizacji przebudowy dworca kolejowego na centrum przesiadkowe, gdzie parowóz miałby być docelowo eksponowany – informuje naszą redakcję Elżbieta Molak. Dodaje, że ze względu na upłynięcie terminu wykonania zaleceń pokontrolnych w planie kontroli na bieżący rok ujęto przeprowadzenie ponownej kontroli stanu nyskiej lokomotywy. - Dalsze działania administracyjne zgodnie z przepisami ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami w stosunku do obiektu zostaną podjęte w oparciu o wyniki kontroli – zaznaczyła opolska konserwator.
Na jednej z ostatnich sesji rady miejskiej, wiceburmistrz Nysy Marek Rymarz poinformował, że remont lokomotywy wraz z jej przetransportowaniem w inne miejsce kosztowałby ok. milion złotych. Okazało się, że przekracza to możliwości gminy, która na roboty dodatkowe większości inwestycji wydała dziesiątki milionów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zrobił się problemik z zabaweczką vice burgermajstra. Może on z własnych wyłoży?
Szkoda że na pomnik Marszałka Piłsudskiego na kobyle (z resztą nikomu do szczęścia oprócz Kolbiarza, nie potrzebny) milion był a na znacznie atrakcyjniejsze dla mieszkańców, turystów i dzieciaków odremontowanie lokomotywy jak zwykle pieniędzy nie ma. Może by tak z tych pieniędzy wypłaconych nie legalnie na dyskryminujący "bon", a które chyba pora odzyskać starczyło by na taką atrakcję i pewnie wiele innych.
życzliwy inaczej czyli na mojej ulicy mieszka pies, który całymi dniami siedzi na balkonie i ocenia ludzi
Aniela, pora zażyć lekarstwo ????
W gminie Nysa wszystko kosztuje 10 razy tyle, ile powinno kosztować! Jaka firma weźmie milion złotych za transport tej lokomotywy? Co to za cyrk? Kolejna kwestia... Na co komu ta lokomotywa? Wydanie setek tysięcy (według wyceny gminy hihi) na renowację sprawi, że ludziom w Nysie będzie żyło się lepiej? Paranoja. Będzie stał wyremontowany zabytek, a 100 m dalej sterty śmieci przy torach (widok z okna pociągu w kierunku na Opole). Z tym nikt nic nie robi. Można wymieniać bez końca bzdurne wydawanie pieniędzy przez UM Nysa.
Czytam treść artykułu oraz komentarze i nie wierzę własnym oczom . Milion za lokomotywę , a ile kosztował pomnik dziadka na koniu , pomnik Kapka Węgra na szczochowym skwerze , skwer na Padera w błocie , ile kosztowały plyty poślizgowe ma dworcu , ile kosztuje dopłata do Poloni Nysa, do Stali Nysa , naprawdę bogata ta gmina , ale cóż nie swoje się wydaje .
Ile kosztowały podwyżki radnych i burmistrzów?
Siłę kosztowały dotacje covidowe dla przedsiębiorców? I pytanie czy tak duża pomóc była potrzebna ?
Ile kosztowały!
Fura dla Burmistrza Otmuchowie ile kosztowała?A większość mieszkańców ledwo wiąże koniec z końcem to jest w porządku to jest moralne?
Twoje też nie, ochlaptusie sprzed sklepu.
Czaja do pracy nierobie.
Ale mamy siłownię, salon fitness melon wytwórnie tortów wszystko w jednym w tak zwanym centrum biznesowym pod przykrywką przesiadkowym za unijne euro-zgroza bierze
A może by Ci ,którzy spowodowali wpisanie lokomotywy do zabytków zorganizowali zbiórkę społeczną na jej remont wszak mają w ręce odpowiednie "narzędzia". Byłoby to korzystne i dla lokomotywy i mieszkańców.
To było w 2010 r. Lokomotywy były własnością PKP, były w doskonałym stanie.
Dlatego że zbiórka jest co roczna w płaceniu podatków z których utrzymywana jest grupa darmozjadów z ul. Kolejowej. Zamiast wydawać na pierdolety, pomniki Klapka i Piłsudskiego, nieudane inwestycje, które trzeba poprawiać i niedoszacowanie przetargi do których poza procedurami dodaje się płatne roboty dodatkowe. Więc dlatego powinni tę lokomotywę wyremontować z budżetu miasta.
Dlaczego wszyscy milczą, że Nysa już miała swoje pomniki techniki, dwa pięknie odrestaurowane parowozy: Ok22 i tendrzak OKl2. Oba związane z regionem. Oba kompletne. Ale później nikt o nie już nie dbał, więc trafiły do Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej. A teraz chcą remontować przerdzewiały wrak pozbawiony wszelkiej armatury???
Milion na renowację?! Chciałbym zobaczyć tę wycenę... wyczyścić, zakonserwować, może nawet pomalować - milion? Kolejny kosztowny miś, na którym ktoś musi przytulić 30% ogólnych kosztów inwestycji, czy co?
Dobrze - niech skontroluje. Tylko go tam otoczcie opieką, żeby się chłopina przy tym kontrolowaniu za bardzo nie umęczył, albo, nie daj boże - upocił!