Reklama

Koronawirus na prezydenta!

Nowiny Nyskie
03/03/2020 14:23

Aj, aj, co to się dzieje! Prezydent nasz w trosce o zdrowie Narodu zwrócił się z apelem do marszałkini Sejmu Pani Witek o zwołanie specjalnego posiedzenia Izby poświęconego walce z koronawirusem. Jak Sejm nasz miałby do takiej walki się zabrać, co robić i w ogóle czy do zwalczania jakiejkolwiek epidemii jest zgromadzenie 460 posłów potrzebne i przystosowane, ja nie wiem i wiedzieć (jako były poseł) nie mogę. Mnie się wydaje, że od zwalczania epidemii są lekarze, główny inspektorat sanitarny kraju, minister zdrowia, a nie posłowie. Ani ci z partii rządzącej, ani nawet ci z opozycji.
Ale okazuje się, że pewnie jestem w błędzie, bo hurmem rzucili się na koronawirusa wszyscy kandydaci na prezydenta naszej umęczonej Ojczyzny. I ci z lewicy, i z prawicy, i nawet sam Robert Biedroń, który jako „kochający inaczej” wydawać by się mogło, że owszem zna się na chorobach, ale nie na takich jak koronawirus. Słowem wszyscy politycy postanowili jakoś podczepić się pod tego koronawirusa i ugrać parę punktów poparcia pokazując ludowi jak to gotowi są dbać o jego dobro i zdrowie.
Tylko się cieszyć! Pamiętaj jednak Drogi Czytelniku, żeby z tej radości – wywołanej czułością naszych polityków - nie pęknąć ze śmiechu. Tak naprawdę bowiem wszyscy przecież wiemy, że oni tj. politycy nie mają o kwestiach epidemiologicznych nic kompletnie do powiedzenia. Że to powinna być i jest domena wykonawców i urzędników. A ponieważ jeszcze żaden koronawirus do nas nie zawitał, to nie sposób twierdzić (jak to głosi opozycja), że rząd jest w działaniach opóźniony.
Generalnie obserwując medialne doniesienia na temat „epidemii” i falę następstw w sferze społecznej dochodzę do wniosku, że ludzkość nie zmieniła się w swej istocie od czasów kamienia łupanego. Od początku świata ludźmi rządzili inni sprytni ludzie za pomocą strachu. Oczywiście mogły być to metody prymitywne polegające na straszeniu podwładnych, że jak nie posłuchają poleceń to król, albo pierwszy sekretarz wyśle siepaczy i zabije nieposłusznego. Ale to - jak się rzekło - jest metoda prymitywna. O wiele bardziej subtelną metodą jest wynalezienie jakiegoś stracha, ducha, złego Mzimu, czyli koronawirusa. Wtedy władza nie musi być okrutna i nikogo zabijać. Mówi tylko do ludu – zobaczcie zagraża wam „złe Mzimu”. Ale nie bójcie się ja – król, albo ja kacyk was obronię tylko musicie mnie słuchać. I lud słucha się bez szemrania, bo „złe Mzimu” - koronawirus stoi za progiem.
I sami zobaczcie co dzieje się w takich Włoszech. Wystarczyło poinformować lud, że zmarło 14 osób zarażonych koronawirusem, żeby Włosi pokornie siedzieli w domach, nie wyłazili na ulice, nie chodzili do kościoła. Oj, ileż by to trzeba było policjantów, ile gazu łzawiącego, żeby tak zmusić obywateli do posłuchu gdyby nie było „złego Mzimu” – koronawirusa.
Czy ten koronawirus to rzeczywiste zagrożenie jest? No jakieś jest na pewno. Ktoś tam się zaraził, ktoś umarł. Ale jaka to skala? We Włoszech zmarło w ciągu ostatnich tygodni 14 osób. W tym czasie na grypę zapewne zmarło znacznie więcej. W ogóle śmiertelność wśród najbardziej zagrożonej grupy osób powyżej 80 roku życia wynosi 15%, czyli przeżywa 85%. Dzieciom w ogóle koronawirus nie zagraża. Moim zdaniem i gotów jestem się o to założyć – cała afera skończy się po 3 miesiącach z niewielką ilością ofiar.
Po co ta panika zatem została rozbudzona? Po pierwsze ludzie potrzebują się bać. Od dawna już nie boją się Boga, nie boją się rządu i w ludzkiej duszy pojawia się pustka. Człowiek w końcu – choćby nie wiem jak mu wmawiano, że jest „miarą wszechrzeczy” tak naprawdę wie, że jest kruchą istotą.
I kiedy pojawia się zagrożenie rzuca się panicznie do ucieczki. I oto na wieść, że w Chinach, w których mieszka prawie 2 miliardy ludzi, zmarło na jakąś odmianę grypy 2 tysiące, czyli jeden Chińczyk na milion. Pragnę jednak uspokoić Czytelników – jak podają lekarze - na koronawirusa skutkuje szare mydło i spirytus. Osobiście odradzałbym wszakże spożywanie szarego mydła.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do