Reklama

Kto zwyciężył?

Nowiny Nyskie
04/09/2017 12:03

To już 37 lat! Pamiętam tamte dni doskonale. Nadzieja, obawa co zrobią władze i wybuch radości kiedy Wałęsa ogromnym długopisem podpisał protokół Porozumień. Zaczynało się bezkrwawe, robione pokojowymi metodami kolejne Powstanie Polaków. Tak właśnie Powstanie. Bo choć odrzucaliśmy użycie siły było wiadomo, że Solidarność to nie tylko związek zawodowy.  Ja tak samo jak  dziesiątki młodych działaczy nie mieliśmy najmniejszej ochoty zajmować się dzieleniem cebuli, rozdziałem wczasów czy innymi tego typu, niebywale podniecającymi czynnościami. Chcieliśmy zdemontować komunizm, uwolnić Polskę od sowieckiej dominacji, chcieliśmy żeby nikt nam z zewnątrz nie dyktował co mają Polacy u siebie robić, chcieliśmy wolności naszego kraju , uczciwości w życiu publicznym, odpartyjnienia administracji, sądów, uzdrowienia gospodarki. 
Dalsza historia jest znana: 16 miesięcy wolności, stan wojenny, więzienia tysięcy działaczy, ofiary śmiertelne – górnicy z „Wujka”, chłopcy z Lubina, ks. Popiełuszko.
To ofiary widoczne, znane, o których wszyscy wiedzą. A ilu bezimiennych bohaterów – zwalnianych z pracy, wyrzucanych na bruk z wilczymi biletami.  Żona mojego kolegi z Solidarności, z Opola robiła doktorat –wyrzucili ją z pracy na uniwersytecie. Była w ciąży kiedy bezpieka wpadła na rewizję. Zaczęła przedwcześnie rodzić, córeczka urodziła się z porażeniem mózgowym. Tak wyglądały nasze kariery w Polsce Jaruzelskiego.
I oto przychodzi rok 1989, Wolna Polska, koniec komunizmu – ogłasza w telewizji znana aktorka. Zaczyna się transformacja.  Nowa – teraz już „nasza władza” wyprzedaje fabryki, polski przemysł zostaje praktycznie zlikwidowany, albo sprzedany w obce ręce. Nie będzie już klasy robotniczej i Sierpień ‘80 się nie powtórzy.
Zaczyna się wolna gospodarka. Wolna od wszystkich zasad. W Warszawie adwokaci, sędziowie, urzędnicy rozpoczynają proces przejmowania budynków i placów w centrum miasta. Sposób jest prosty: stuletnia mieszkanka Argentyny oświadcza, że jako spadkobierczyni takiego to, a takiego warszawskiego kamienicznika ustanawia jako swojego przedstawiciela mecenasa X. Niezawisły sąd III RP potwierdza prawnie tę decyzję zza oceanu, a następnie mecenas X sprzedaje kamienicę czy plac za symboliczna kwotę Panu Z. Przypadkiem Pan Z okazuje się albo mężem Pani Prezydent, albo innej urzędniczki. Nowy właściciel wyrzuca na bruk wszystkich mieszkańców przejętej kamienicy. W ten sposób 40 tys. ludzi, nagle stało się bezdomnymi.  Jestem pewien, że wielu z tych ludzi w latach Solidarności działało w związku, popierało przemiany, podnosiło palce w geście zwycięstwa i cieszyło się z upadku komuny. Dziś dostali za to nagrodę. Podobną jak robotnicy ze zlikwidowanych zakładów, których dzieci muszą szukać pracy w Irlandii.  Jak emerytowani nauczyciele, tudzież inni „pracownicy najemni” dostający tysiąc z groszami.  Czy tak miała Wolna Polska wyglądać? 
Czy tak miała wyglądać sprawiedliwość społeczna, o którą walczyliśmy z „komuną” że pracownik na budowie zarabia 2 tys., a kolega partyjny czy partyjna koleżanka wstawiona do spółki skarbu państwa  dostaje miesięcznie 100 tys.? Czy tak wyobrażaliśmy sobie stosunki społeczne w Wolnej Polsce w podziemnych drukarniach, na „spacerniku” w więzieniu w Głogowie  czy Uhercach?
Na fejsbuku piszą do mnie koledzy „spod celi” z tego czy innego więzienia. Najczęściej piszą z emigracji. 
Mamy nowy rząd, ale prokuratura dalej nie widzi przestępstw ludzi z kręgów władzy. Pisze do mnie pan Leszek Kopczyński, niegdyś przedsiębiorca dziś doprowadzony do ruiny przez bank i prokuraturę, dlatego że odmówił wręczenia łapówki dyrektorowi banku. Pan Kopczyński informuje mnie, że tenże dyrektor banku, który przy pomocy układów zrujnował go kilka lat temu, został właśnie członkiem zarządu jednego z najpotężniejszych koncernów państwowych.  
Czy na pewno o taką Polskę walczyliśmy 37 lat temu? I co zrobić, żeby tak nie było? I czy ktoś chce zrobić, żeby tak nie było?
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do