Reklama

LKS Goczałkowice - Polonia Nysa: pierwszy wiosenny punkt

Nowiny Nyskie
22/03/2023 14:24

W Goczałkowicach rozegrany został mecz piłki nożnej o mistrzostwo III ligi, w którym miejscowy LKS podejmował nyską Polonię. Był to mecz, o którym zazwyczaj mówi się spotkanie za sześć punktów, bowiem naprzeciw siebie stanęły drużyny, które znajdują się w niebezpiecznej strefie ligowej tabeli.

LKS Goczałkowice - Polonia Nysa 0 : 0

LKS GOCZAŁKOWICE: Klaudiusz Mazur, Jan Borek (od 82. min Michał Nogrodzki), Adrian Dąbrowski, Radosław Dzierbicki (od 61. min Bartłomiej Ślosarczyk), Remigiusz Flasz, Łukasz Hanzel, Krzysztof Kiklaisz, Dawid Lipniak (od 78. min Michał Nadolski), Mariusz Magiera, Dawid Szkudlarek, Dominik Zięba, trener Łukasz Piszczek.
POLONIA NYSA: Ignacy Marciniak, Danylo Demianenko, Seun Seong Kwon (od 65. min Jan Leończyk), Krystian Pabiniak, Patryk Perkowski (od 46. min Patryk Kapica), Maciej Pisula, Kamil Popowicz (od 65. min Kacper Duda), Maciej Rakoczy (od 59. min Michał Zimon), Paweł Sasin, Dominik Sikora, Julian Trochanowski, trener Łukasz Czajka.

Żółte kartki otrzymali: Julian Trochanowski (PN) - 53. min, Patryk Kapica (PN) - 66. min, Danylo Demianenko (PN) - 70. min, Adrian Dąbrowski (G) - 90+3. min.

Spotkanie sędziowali: Grzegorz Jabłoński (główny) oraz Maciej Koster (asystent 1) i Filip Studziński (asystent 2).

Drużynę z Goczałkowic prowadził Łukasz Piszczek, co bez wątpienia wpłynęło mobilizująco na miejscowych zawodników. Nasz zespół natomiast wyjechał do Goczałkowic bez swojego pierwszego bramkarza - Dariusza Szczerbala i to bez wątpienia było sporym osłabieniem nyskiej drużyny.
Sam mecz nie był jakimś porywającym widowiskiem, ale tego można się było spodziewać. Był to po prostu mecz walki. Mnóstwo okazji nie było, a obaj bramkarze zaliczyli zaledwie po jednej kluczowej interwencji. Czasem kotłowało się w polu karnym, ale tak z jednej, jak i z drugiej strony brakowało konkretów. Gra toczyła się  głównie w środkowej części boiska. Trzeba przyznać, że miejscowi byli częściej przy piłce, ale nie potrafili tej przewagi udokumentować bramką. Polonia grała znakomicie w defensywie i mimo że nie zagrał w tym spotkaniu - Dariusz Szczerbal nasz zespół nie stracił bramki, zdobywając niezwykle cenny punkt.

Krzysztof Centner

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Blondyn Jacek - niezalogowany 2023-03-22 16:52:56

    W tym roku 4 mecze, 2 remisy i 2 porażki... Ale pan redaktor rozpływa się na kopaczami kiedy Polonia nie jest nawet przeciętna... Patrząc przez pryzmat ilości meczy na wyjeździe to słabo to widzę no ale to 8 w PlusLidze Stal przynosi wstyd miastu wg tej gazetki

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ~~ - niezalogowany 2023-03-22 18:35:23

    Polonia to 3 ligowe wycierusy a tak naprawdę po staremu są w 4 lidze. Gdzie im sportowo nie mówiąc organizacyjnie do Stali. W takim mieście nie ma szans na piłkę na wysokim poziomie, szkoda kasy. Tymczasem koszykarze musieli się rozwiązać z braku kasy a chłopaki szarpali aż miło było patrzeć. Gdyby ta kasa trafiła do nich może by była 1 liga koszykówki w Nysie a jeszcze by zostało dla dziewczyn z NTSK które właśnie mają szansę na 1 ligę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Blondyn Jacek - niezalogowany 2023-03-22 20:17:17

    W samo sedno, jeszcze zarzucają Stali że nie ma wychowanków a jak Polonia ściąga koreanca i Ukraińców to piszą że będą to filary zespołu... Właśnie widać, porażka z czartoligowcem z 11 miejsca w PP. Dział sportowy to może co najwyżej rozgrywki szkolne rozpisywać

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Blondyn Jacek - niezalogowany 2023-03-22 20:18:52

    A tak w ogóle to pierwszy punkt był z Pniowkiem w poprzedniej kolejce... Poziom gazety na najwyższym poziomie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do