
Na ulicy Emilii Gierczak 11 w Nysie otwarto pierwszą w regionie lodówkę społeczną, która przeznaczona jest dla osób potrzebujących. Najważniejszym celem działania lodówki jest myśl - aby nikt nie był głodny.
Pomysłodawcą postawienia lodówki w Nysie był Dariusz Zięba, który za pomocą internetowej zbiórki pieniędzy zebrał na ten cel aż 2,5 tys. zł. Pomysłodawca nie spoczywa na laurach, w jego planach jest postawienie lodówek w całym powiecie, m.in. w Paczkowie, Otmuchowie czy Korfantowie.
- Z lodówki może korzystać każdy, nie tylko osoby z Nysy ale także i przyjezdni. Możemy tam włożyć produkty, których kupiliśmy za dużo, że ich nie zjemy. Wszystko po to, aby nie marnować żywności przydatnej do spożycia – mówił Dariusz Zięba.
Lodówka oraz jej zawartość trafiła do Nysy dzięki Janowi Piontkowi z Fundacji „WeźPomóż!”.
Zachęcamy do niesienia pomocy potrzebującym!
Autor: Joanna Kania
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak to? przecież jest dobrobyt, nie ma już biedy, nikt nie chodzi głodny, pracy jest w bród podobnie jak pieniędzy w NBP u Glapińskiego.
Są ludzie ,którzy są bezdomni i chociażby dla nich taka pomoc jest potrzebna.Zobacz poza czubek własnego nosa to takie osoby dostrzeżesz.