
W rozgrywkach I ligi juniorów rywalizowało osiem zespołów, w tym reprezentująca nasz region drużyna LZS Domaszkowice.
Walka o tytuł mistrzowski była bardzo ciekawa i emocjonująca. Dwie drużyny - Piast Strzelce Opolskie i Fortuna Głogówek praktycznie do ostatniej ligowej kolejki walczyły o pierwsze miejsce. W tym pojedynku, możnych tej klasy rozgrywkowej, nieznacznie lepszy był Piast Strzelce Opolskie i to ten zespół zobaczymy w następnym sezonie w rozgrywkach Opolskiej Ligi Juniorów. Bardzo ciekawa była walka o trzecie miejsce w tej klasie rozgrywkowej. Dwie drużyny Orzeł Branice i Chemik Kędzierzyn-Koźle w czternastu meczach zdobyły po 25 punktów, ale dużo skuteczniejszy na boisku był zespół Orła Branice i to ten zespół w ostatecznym rozrachunku cieszył się z trzeciego miejsca. Jak na tym tle spisał się nasz reprezentant - LZS Domaszkowice? Niestety, dużo dobrego o postawie podopiecznych Eugeniusza Kuglarza nie można powiedzieć. Zespół z Domaszkowic w 14 spotkaniach zdobył zaledwie sześć punktów i zajął ostatnie, ósme miejsce. Trudno jednak było oczekiwać innego wyniku, bowiem rywale byli mocni. Jedynym zespołem, który był w zasięgu naszej drużyny, była Unia Raszowa, ale jak się przegrywa kluczowy mecz z tym zespołem to trzeba się pogodzić z końcowym wynikiem. Co dalej z drużyną juniorów LZS Domaszkowice? Prezes Szotek nie zamierza rezygnować z zespołu juniorów. Co więcej, dużo się mówi, że zespół ten w nowym sezonie poprowadzi Grzegorz Kuglarz, a więc jeden z najlepszych piłkarzy w historii nyskiej piłki. Jeżeli tak się stanie to o przyszłość tego zespołu nie musimy się obawiać. Najskuteczniejszym zespołem tej klasy rozgrywkowej był Piast Strzelce Opolskie (41 strzelonych bramek). Na drugim biegunie znalazł się nasz zespół - LZS Domaszkowice. Podopieczni Eugeniusza Kuglarza w czternastu spotkaniach zdobyli zaledwie dwanaście bramek. Jeżeli chodzi o najlepszą defensywę to o dziwo, miał ją szósty zespół ligowej tabeli - Koksownik Zdzieszowice (szesnaście straconych bramek). Niestety, i w tej klasyfikacji na drugim biegunie znalazł się LZS Domaszkowice (47 straconych bramek). Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło. Kolejny sezon dla LZS Domaszkowice powinien być dużo lepszy.
Krzysztof Centner
1. Piast Strzelce Opolskie | 14 | 32 | 41:17 |
2. Fortuna Głogówek | 14 | 30 | 38:25 |
3. Orzeł Branice | 14 | 25 | 38:23 |
4. Chemik Kędzierzyn-Koźle | 14 | 25 | 20:19 |
5. Unia Krapkowice | 14 | 19 | 19:26 |
6. Koksownik Zdzieszowice | 14 | 15 | 21:16 |
7. Unia Raszowa | 14 | 7 | 19:35 |
8. LZS Domaszkowice | 14 | 6 | 12:47 |
LZS DOMASZKOWICE: Krzysztof Bajcar, Michał Cieślik, Mateusz Grenda, Dominik Hoheisel, Paweł Jankowicz, Bartosz Jaworski, Szymon Kłapkowski, Patryk Kubiaczek, Maciej Kupis, Paweł Łysik, Mikołaj Majka, Jakub Mandala, Jakub Mazak, Jerzy Melnyczuk, Wiktor Merda, Szymon Nawrocki, Szymon Nowacki, Jerzy Prośba, Mateusz Prószyński, Kamil Skalski, Aleksander Stawski, Alan Szczepański, Fabian Sztorc, Paweł Tarnawa, Bartosz Trepner, Krystian Wawrejko, Kajetan Wójs, Michał Zarzycki, trener Eugeniusz Kuglarz.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ze zdjęcia widać , że na dole to są spodenki piłkarza ??? "Róbta co chceta "
Szmaciarze pijaczki gdzie do ludzi szkoda tylko kasy na nich ale główny prywaciarz z wioski dalej ich sponsoruje kosztem innych.