
- Najpierw patrzył podejrzanie na moją córkę, potem zrobił jej zdjęcie, a kiedy krzyknęłam odwrócił się i szybko odszedł. On miał obłęd w oczach! – w taki sposób opisuje na fanpage'u grupy „Mama w mieście Nysa” jedna z nysanek. Kobieta zgłosiła sprawę na policję.
Sytuacja miała miejsce w miniony wtorek (30 czerwca). „W parku pomiędzy starostwem a urzędem miasta facet patrzył na moją córkę bardzo dziwnie jakby z podnieceniem w oczach (ona ma 8 lat), obracał się za nią (…)”. Zwróciło to moją uwagę, ale jednak fakt co zdarzyło się potem zaniepokoił mnie i wprowadził w odrętwienie” – czytamy w poście.
Kobieta pisze dalej, że jej córka weszła do pobliskiej restauracji, by kupić kanapkę. – „Czekałam na nią z synem w wózku po drugiej stronie ulicy. Nagle nadszedł ten sam facet z parku, był po tej samej stronie ulicy co ja (…).
Kobieta twierdzi, że mężczyzna widząc wychodzącą córkę z restauracji wyciągnął telefon i zrobił jej zdjęcie. „Kiedy zaczęłam krzyczeć co robi schował telefon i odszedł w stronę rynku”.
Kobieta określiła jego wygląd jako cytujemy: „niezdrowo podnieconego, jakby miał obłęd w oczach”. Jego charakterystyczną cechą był tatuaż na prawym łokciu różaniec z krzyżem mocno widoczny! Kobieta szczegółowo opisała też wygląd mężczyzny – bardzo szczupły, charakterystyczne wydatne oczy, cienki pociągły nos, ziemista cera. Jest w wieku 30-40 lat. Kobiecie udało się zrobić mu zdjęcie jedynie od tyłu. Apeluje przy tym, aby każdy kto zauważy mężczyznę o takim rysopisie zgłaszał ten fakt na policję.
Rzecznik nyskiej komendy asp. Magdalena Skrętkowicz potwierdziła naszej redakcji, że takie zgłoszenie wpłynęło na policję. - 30 czrwca br. około godz. 13.30 do nyskiej komendy zgłosiła się mieszkanka miasta informując, że podczas spaceru z dziećmi zauważyła jak nieznany mężczyzna obserwuje jej małoletnią córkę i prawdopodobnie zrobił jej zdjęcie telefonem komórkowym. Gdy kobieta zwróciła mu uwagę, mężczyzna oddalił się. Powiadomieni o tej sytuacji policjanci, dokonali penetracji miasta za tym mężczyzną, nie napotykając go. Sprawa jest wyjaśniana przez nyskich policjantów – informuje asp. Magdalena Skrętkowicz.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A może miał obłęd w oczach bo oglądał się za mamą?
Szczupły chłopak z różańcem jest raczej znany w Nysie...