
Czy jeden z naczelników w nyskiej komendzie policji mobbinguje podległych mu funkcjonariuszy? Do komendanta trafiła anonimowa skarga. Edward Flaga zapowiedział wyjaśnienie sprawy.
- Naczelnik wulgarnie wyzywa policjantów i to w obecności osób trzecich. Każe salutować swojej żonie. Funkcjonariusze są poniżani, wyzywani przy innych od głupków i debili. Osoby, które się stawiają, pomijane są przy awansach i premiach. Naczelnik jest złośliwy, daje służby akurat wtedy, kiedy ktoś prosi o wolne z powodu ważnych spraw rodzinnych. Ludzie odchodzą z jego wydziału, rezygnują z pracy w policji lub przenoszą się do innych wydziałów i jednostek – takie sygnały dotarły też do „Nowin Nyskich”.
Naczelnik w rozmowie z dziennikarką zdecydowanie temu zaprzeczył: - To nieprawda!
Odmówił komentarza, odsyłając „Nowiny” do rzecznika prasowego nyskiej komendy. Tak samo postąpił komendant powiatowy - Edward Flaga.
Rzeczniczka Magdalena Skrętkowicz potwierdziła, że anonim wpłynął do komendy. Poinformowała, że komendant powiatowy policji w Nysie polecił wyjaśnić zarzuty wobec naczelnika zawarte w anonimie, chociaż odpowiednie zapisy prawne mówią, że skargi i wnioski niezawierające imienia i nazwiska (nazwy) oraz adresu wnoszącego pozostawia się bez rozpoznania.
- Obecnie trwają czynności w tej sprawie. Nadmieniam, że w naszej jednostce obowiązuje wewnętrzna procedura antymobbingowa, z którą zostali zapoznani wszyscy funkcjonariusze z Nysy oraz jednostek podległych. W ramach tej procedury nie wpłynęło żadne zgłoszenie – podkreśliła rzecznik policji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Witam,w Komendzie Nyskiej Policji od dawna mamy do czynienia z tzw patologią kierownictwa,żaden kierownik nie ma pojęcia o przestępczości zorganizowanej,narkotykowej itp,która jest obecna w powiecie,znamy tylko 4 funkcjonariuszy Komendy Nyskiej którzy faktycznie się starają w tym temacie,ale na tak sporą jednostkę to za mało,przypomnijcie sobie wszyscy czasy szkolenia i zadajcie sobie pytanie po co tu jesteście.
Praca w Policji to nie podawanie kawy by stać się ulubieńcem komendanta i mieć przy tym dobre CV o sobie.Komendant ma swoje zadania,a Ci od kawy dla poprzedników obecnego komendanta który próbują go odsunąć z tej funkcji niech się z z nim zmierzą . Temat: przestępczność zorganizowana i cyberprzestępcxość. Poszkodowana Pani od kawy byłego komendanta ma pierwszeństwo i oby nie zadawali głupich pytań bo też są przeszkoleni (tak myślę)
Teraz już wiem po kim tak mają, ze tak na ludziach się wyzywają
Chora instytucja (Policja). Zbieranina przypadkowych sprawdzonych w bardzo wątpliwy sposób raz przy przyjęciu ludzi .Tam potrzeba rewolucji nie zmian.Statystyczna gigantyczna ściema.. Niewydolność ,nieskuteczność ,patologia brak realnej kontroli.
Cóż za odkrycie mobbing w nyskiej policji czy nawet w policji ogólnie . Nie możliwe że ktoś na to wpadł dopiero teraz. Ta zryta instytucja to jeden wielki mobbing kolesiostwo znajomości dupokryjstwo pierdolamento statystyczne . A Nysa to taki diament w koronie policyjnego dna .Jednostka specjalnej troski.Ci ludzie mają stać na straży porządku żart gówna wart