„MOSiaki” pomagają w sprzątaniu Ziemi!

- Namawiam każdego do pomocy, pamiętajmy o tym, że młodzi ludzie czerpią przykład ze starszych, więc oprócz bezpośredniej pomocy dajemy im również wartości, które są nieocenione – mówi Anna Borodacz. Wychowankowie Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Nysie w wolnym czasie pomagają w sprzątaniu okolic naszego miasta. Naszej redakcji udało się dotrzeć do osoby, która za uzbierane pieniądze kupiła chłopcom małe prezenty. 

W ostatnim numerze „Nowin Nyskich” ukazał się reportaż o dokonaniach podopiecznych Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii. „MOSiaki” wraz ze swoimi wychowawcami oraz aktywnymi nysanami pomagają w sprzątaniu naszego miasta poświęcając na to bardzo dużo czasu. Ze względu na ich wkład w wygląd naszego miasta, postanowiliśmy wesprzeć chłopców w ich życiu codziennym. Na naszym Facebooku („Nowiny Nyskie”) poprosiliśmy naszych czytelników o wsparcie dla nich. Zgłosiła się do nas Anna Borodacz, która wspólnie z naszą dziennikarką zakupiła rzeczy dla chłopców. W MOS znajduje się 24 podopiecznych. Każdy z nich otrzymał perfumę i słodycze.

- Biorąc pod uwagę sytuację, w której obecnie się znajdujemy, mam na myśli pandemię koronawirusa, coraz rzadziej dostrzegamy potrzeby innych, które nawet w tak ciężkich czasach niestety nie zmalały. Mimo tego, iż nie mogliśmy spotykać się nawet z najbliższymi nie powinniśmy przestać dostrzegać potrzeb wszystkich, którym jesteśmy w stanie pomoc. Udało nam się zrobić fajną niespodziankę chłopakom z ośrodka. Nie były to wielkie rzeczy, ale często mały gest z naszej strony może sprawić ogromną radość w sercu drugiego człowieka – mówi Anna Borodacz.

- W czwartek dotarły do nas prezenty od „Nowin Nyskich” i ich czytelników. Wychowankowie MOS serdecznie dziękują za docenienie pracy przy sprzątaniu miasta. Cieszymy się, że ich pomocna postawa i praca na rzecz środowiska lokalnego jest zauważana i doceniana. To dla nich doskonała okazja do rozwijania otwartości na potrzeby innych, motywacji do działania, obowiązkowości i odpowiedzialności za wspólne dobro. Dziękujemy i polecamy się na przyszłość – mówi Tomasz Klar, wychowawca z MOS.#