
Władze Nysy ogłosiły przetarg na koncepcję (nie mylić z budową) nowego mostu w Nysie. Problem trzeciej przeprawy jest oczywiście znany od dawna, np. z takim pomysłem w kampanii wyborczej w 2010 roku szła Liga Nyska. Pomimo budowy obwodnicy miasta, Nysę dusi ruch wewnętrzny. Trzeci most nie rozwiąże tego problemu.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Nysa potrzebuje trzeciego mostu. Jednak zanim on powstanie powinniśmy poznać diagnozę problemów komunikacyjnych miasta. Tego władze naszego miasta nie zlecają, bo niestety ich nie rozumieją. Problem jest szeroki, dotyczy dróg, ale też komunikacji publicznej. Przede wszystkim nie wiemy, jako miasto, gdzie znajdują się komunikacyjne komplikacje. Wiedzą to np. kierowcy, których nikt nie pyta o zdanie. Ci z pewnością wskazaliby na takie przeszkody jak nieefektywny most im. Bema (potrzebny trzeci pas ruchu w stronę Opola – koncepcja arch. Piotra Smotera z 2010 r.), niewydolne skrzyżowanie Piłsudskiego – Jagiellońska ze światłami (przebudowa na rondo), a także dodatkowe połączenie centrum miasta z os. przy ul. Gałczyńskiego i Rodziewiczówny. Komunikacja Nysa Południe z centrum opiera się na moście im. Sybiraków przy ul. Prudnickiej, co w przypadku awarii tej przeprawy wywoła katastrofę komunikacyjną miasta. Tu warto zwrócić uwagę na to, że jest to jedyna droga dla służb ratunkowych, zmierzających nie tylko na Nysa Południe, ale też w stronę Gminy Otmuchów.
Kolejny problemem i nie jedynym, jest skrzyżowanie ulic Bramy Grodkowskiej, Słowiańskiej i Orląt Lwowskich. Kilka lat temu na byłym poligonie powstało duże osiedle domów jednorodzinnych. Gmina teraz planuje tam budowę bloków. Tylko jak tam mają dojechać i stamtąd wyjechać mieszkańcy? Już teraz w godzinach szczytu droga blokuje się, tym bardziej że jest tam przejazd kolejowy. Powiat nyski już od ponad 10 lat ma koncepcję przebudowy skrzyżowania (jako zarządca ul. Słowiańskiej), jednak to gmina Nysa powinna być motorem zmian. Niestety nie jest. O pomyśle na rozwiązanie dojazdu do kilkuset mieszkań nie słychać.
To tylko wybrane przykłady problemów komunikacyjnych miasta (o budowie ronda Otmuchowska - Chełmońskiego nie wspominając), które wynikają z decyzji władz miasta. Jak np. ekipa Kordiana Kolbiarza chce rozwiązać komunikację „Belweder Parku” przy ul. Orzeszkowej, gdzie powstanie 400 mieszkań i będzie dwa razy tyle samochodów? Żeby dojechać do centrum skazani są na wspomniany most im. Sybiraków przy ul. Prudnickiej.
Na półkach już leży jedna koncepcja budowy trzeciego mostu poniżej tamy jeziora. Miał on łączyć ul. Orzeszkowej z Saperską. Może trzeba do niej wrócić? Obecne rozwiązanie na tamie z ruchem wahadłowym i ograniczonym przejazdem tylko dla samochodów osobowych nie spełnia zadania "rozkorkowania" miasta.
Piotr Wojtasik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale jak nawet Bogdan z Agencji nie wie o co chodzi?
tylko nn wiedzą jak powinno być......... (nie ma mostu źle będzie most źle)
Przestańcie się NN wygłupiać z lobbowaniem za koncepcją mostu pod tamą. Chcecie zdewastować jedną z nielicznych wartości Nysy, czyli krajobraz otuliny Jeziora Nyskiego? To, że Betoniarz to kompletny idiota, który zniszczył miasto to już wiemy, ale że Wam przychodzą do głowy takie pomysły? To może jeszcze spalarnię śmieci obok? Tam trzeba dobudować chodnik jako lekką konstrukcję i udrożnić przejazd w obu kierunkach. Jak to zrobić zgodnie z przepisami -niech inżynierowie się martwią. Na to ma pójść kasa. To wszystko zawdzięczamy Jolancie Barskiej, podobnie jak to co jest pod wiaduktem, te obleśne garaże nyskiej burdelmamy. To jej robota.
69 ty jesteś najmądrzejszy że aż mi ciebie żal.
Jakieś argumenty intelektualisto 1 z 10 ?
Do wąskiego gardła dodałbym ul Krawiecka w momencie zamknięcia szlabanu- miasto jest sparaliżowane. A to akurat można łatwo rozwiązać: od ronda przy castoramie (krasinskiego) nitkę pociągnąć do Baligrodzkiej a w wersji ekonomicznej do Zawiszy Czarnego. Idealny byłby tunel, żeby było bezkolizyjnie z PKP.
Pociąg tam jeździ kilkanaście razy na dobę. W planie obwodnica. Wiesz ile tunel kosztuje, albo przebudowa drogi? A dalej masz wiadukt. Ale każdy Polak musi mieć na swojej miedzy tunel. Koncepcja dobra, ale za co? Chyba że nazywasz się Kolbiarz to możesz pożyczyć i zwiększyć dług z tych 200 do 250 mln złotych. Potem mieszkańcy spłacą w wodzie i śmieciach. Ale w zasadzie nie spłacą bo powoli dług Kolbiarza robi się niespłacalny.
Czyli PET uważasz, że na Krawieckiej/Głuchołaskiej jest super? To czemu auta stoją na Długosza do myjni Watergate po 10minut 15x na dobe?
I co w związku z tym, że stoją? Chcesz wydać 100mln PLN publicznych środków na tunel? Wystarczy zamknąć to przejście kolejowe dla ruchu samochodowego w godzinach szczytu i puścić przez wiadukt cały ruch.
Bo niektórym nie chce się nadłożyć parę metrów drogi . Objechać rondo i pojechać na wiadukt. tylko blokują przejazd. A jak nie niektórzy kierowcy wola stać po 10minut przed przejazdem kolejowym to tak jest jak jest. może jak by pomyśleli nie było by korków.
Zarówno przejazd przez ul. Saperską (tzw. tama wojskowa), jak i przejazd przez tamę oraz przejazd przez elektrownię wodną, to wszystko powinny być pełnowartościowe mosty. Zostało to wybudowane z publicznych pieniędzy jako "niepełnowartościowe" przeprawy mostowe. Ręce opadają, ale co zrobić, tak już jest. Należy teraz to przerabiać w miarę możliwości. Na pewno przejazd przez tamę powinien być w obu kierunkach płynny. Pieszych i rowerzystów przesunąć na wspornikowa kładkę. Będzie trochę kosztowało, ale da odetchnąć, upłynni ruch i przejmie trochę natężenia. Most poniżej tamy będzie 1000 razy droższy niż zmiany na tamie, a będzie de facto miał takie same znaczenie. Najważniejsza jest jednak przebudowa istniejącej arterii miasta - ul. Bema - Asnyka - Jagiellońska - Piłsudskiego. Rondo przy BP, rondo przy targu (Jagiellońska/Jagiełły), przebudowa ronda przy galerii z pasem kanalizującym do jazdy na wprost i dalej ul. Bema trzy pasy, aż przez most (jeden pas na Kłodzko, jeden na Opole). Zwiększenie przepustowości będzie ponad trzykrotne, Zlikwidujemy korki przy BP oraz przed rondem i mostem. Dalej tez skrzyżowanie przy energetyku i wjazd na Słowiańską - dwa ronda! To nie udowa trzeciego mostu, lecz kompleksowa przebudowa zakorkowanej arterii komunikacyjnej Nysy może nas uratować. To powinno działać jak A4 przebiegająca przez Katowice - szybko i płynnie gdziekolwiek się włączasz albo skręcasz.
Z przeprawą przy Saperskiej to delikatna sprawa. Pewnie, że by się przydała - jako jeden z elementów udrożnienia miasta . Natomiast zdewastujesz wtedy szybko centralne tereny zielone Nysy i zapchasz park miejski samochodami. I tak już ich tam jest za dużo. Po dewastacji miasta przez Kolbiarza, to już byłaby katastrofa.
Może dołączy się zdjęcie z koncepcją?
A tak mogłoby wyglądać rondo przy BP. wszystkie ulice byłyby obsługiwane (dzisiaj ul. Sudecka jest odcięta!). byłoby płynnie, bezpiecznie. Piesi nie staliby godzinami na światłach (podobnie jak samochody, Mniej spalin, hałasu, więcej terenów zielonych, być może więcej miejsc parkingowych dostępnych z odnogi w stronę ul. Sudeckiej itd. Same korzyści.
Rondo przy BP
Odwieczna koncepcja :)
Ale po co most nowe drogi nysa się wyludnia za parę lat nie będzie problemu , prudnik co roku opuszcza około 500 osób podała stacja polsat , ogólnie ta część województwa opolskiego najszybciej się wyludnia młodzieży kwiat wyjeżdża z tej części województwa opolskiego najczęściej do województwa dolnośląskiego i Śląskiego.
Mostów przydałoby sie kilka: nawet jednokierunkowe np na tamie wojskowej czy przy elektrowni, albo nieszczęsna kładka na podzamczu - nawet bez budowy nowego obiektu, tylko zmodyfikować istniejące obiekty. Może kwota dostosowania tych 3 mostów by była mniejsza niz budowa całkiem nowego. Wiadomo ograniczenie 3,5T.
No widzisz. To forum jest mądrzejsze niż burmistrz, starosta i do całe urzędnicze zdeprawowane środowisko. Most będący przedłużeniem Bolesława Śmiałego ( do remontu) , wylot w okolicach Torowej, wyprowadzenie większości tego ruchu najlepiej przez Franciszkańską (docelowo poszerzoną) i dalej Grodkowską (docelowo poszerzoną) . Część ruchu oczywiście pójdzie przez Torową i Słowiańską. I wyżej przedstawione koncepcje na mapkach. Wystarczy tak naprawdę ten 1 most plus konstrukcja dla pieszych na tamie. Oczywiście to gruba inwestycja, ale wcześnie czy później kasa musi się znaleźć.
Kto wam w redakcji wpoił do głowy że most na prudnickiej to jedyne połączenie Rodziewiczówny z centrum miasta ??? W waszej gazecie można przeczytać tyle głupot że głowa mała... Panie naczelny... W przypadku awarii mostu na prudnickiej jest opcja ruchu poprzez park bądź wystarczy na rondzie nie jechać na Prudnicka tylko odbić na rondzie w prawo i przejechać Jagiellońska, przy mcd w lewo, jedziemy obok stadionu i jesteśmy w centrum... Czy wy w tej redakcji myślicie, że wszyscy przeczytają wasze głupoty i potraktują to jak Biblię ? Czerwoni czytelnicy waszych wypocin powoli się kończą a młodzi już rozumieją jaką propagandę siejecie i nie dadzą się nabrać, weźcie to pod uwagę bo padnięcie razem z ostatnim czerwonym
Zresztą jakie w Nysie są korki ?? W najgorszym wypadku dwie zmiany świateł i jedziesz dalej, wybierzecie się do Wrocławia i zobaczycie co to znaczy i ile trzeba postać. A że ludzie w Nysie to ameby i nie szukają rozwiązań jak ominąć wasz "korek" tylko lądują się w niego jak barany to do kogo macie pretensje ? A czasem wystarczy dołożyć 300m i można sporo sobie ułatwić . Ale jak ktoś szuka kija do D to go wszędzie będzie szukał.