
Mieszkańcy Wyszkowa są zawiedzeni, bo na remont jednej z gminnych dróg zabrakło 6200 zł. Władze Nysy, uważające się za lidera rozwoju w województwie, nie miały pieniędzy, aby dołożyć do inwestycji w nyskim sołectwie. Jednocześnie dokładają miliony złotych do większości inwestycji w mieście.
O sprawie na ostatniej sesji rady miejskiej poinformowała radna z Wyszkowa Joanna Bosak. Podkreśliła, że rozpoczęcie inwestycji było tak ważne dla sołectwa, że jego mieszkańcy zgodzili się przekazać 32 tys. zł z pieniędzy sołeckich, które mogli wydać na coś zupełnie innego.
- Wykonawca chciał 6200 zł więcej niż przewidywał kosztorys i gmina nie znalazła tych pieniędzy! W skali budżetu gminy to grosze, a mimo to postępowanie zostało unieważnione! Tak nie powinno się robić, bo to była inicjatywa mieszkańców, których władza powinna wspierać. Tymczasem w budżecie znalazło się 9200 zł na ciastka, a zabrakło na drogę, przy której mieszkają ludzie – nie kryła rozgoryczenia radna Joanna Bosak, która godnie reprezentuje mieszkańców swojej miejscowości.
Na tej samej sesji radna zwróciła też uwagę na dysproporcje w wydawaniu pieniędzy w sołectwach. Trafiają one głównie tam, gdzie mieszkają radni popierający burmistrza Nysy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gmina nie dołożyła 6 tyś na remont drogi śmieszna sprawa i zakpili z mieszkańców na Orląt Lwowskich mają robić drogę za 25 milionów tylko najtańszy wykonawca chce 31 milionów i trzeba dołożyć 6 milionów dołożą ???? Teoretycznie jak nie mają 6 tyś na inną drogę to 6 milionów też nie dołożą no chyba że ktoś ma układy ????
No bo w tylnej części ciała mają drogi gdzieś po wsiach liczą się drogi blisko miasta i płakanie tu i jęczenie nie pomoże pieniędzy nie ma i nie będzie.