
W hali sportowej PANS w Nysie, rozegrany został mecz piłki siatkowej kobiet o mistrzostwo II ligi, w którym miejscowy zespół - NTSK AZS PANS Komunalnik Nysa zmierzył się z solidną drużyną Silesii Volley Mysłowice.
NTSK AZS PANS Komunalnik Nysa - Silesia Volley Mysłowice 3 : 1 (25 : 17, 25 : 22, 11 : 25, 25 : 23)
NTSK AZS PANS KOMUNALNIK NYSA: Anna Śmidowicz, Julia Wałek, Joanna Moczko-Knapiak, Anastazja Demeshyna, Magdalena Bagniak, Natalia Budnik - Zuzanna Michalik (libero) oraz Magdalena Drąg, Urszula Kowalczyk, Weronika Pisarczyk, Katarzyna Jaszczyszyn, Magdalena Komar (libero), trener Andrzej Roziewicz.
SILESIA VOLLEY MYSŁOWICE: Magdalena Kaszuba, Julia Zonik, Anna Trusiewicz, Marta Jędrysik, Małgorzata Pazio, Emilia Motłoch - Sonia Stępień (libero) oraz Maja Gajewska, Justyna Zych, I trener Mariusz Syguła, II trener Mateusz Gawenda.
Spotkanie sędziowali: Przemysław Kocieł (sędzia I) i Piotr Flis (sędzia II).
Sekretariat: Grzegorz Kliś.
Nasz zespół przystąpił do tego meczu w nienajlepszych nastrojach, bowiem w tygodniu poprzedzającym ten mecz na jednym z treningów Maja Kaczmarczyk doznała poważnej kontuzji, a liderka naszego zespołu - Madzia Bagniak postanowiła wspomóc zespół, gając z wysoką temperaturą (i jak tej siatkarki nie cenić).
Pierwszego seta nasz zespół rozpoczął koncertowo, obejmując wysokie prowadzenie 5:1, a chwilę później 13:4. W tym okresie wszystko naszej drużynie wychodziło. Świetna zagrywka, solidny blok i przede wszystkim mądry, podkreślam mądry atak, a także efektowna gra w obronie przynosiły naszej drużynie punkt za punktem. Zebrani na trybunach kibice ze zdziwienia przecierali oczy - przecież my gramy z zespołem, który liczy się w grze o awans - takie oto głosy słyszeliśmy na trybunach. Przyjezdne z minuty na minutę grały jednak coraz lepiej i mimo że pierwszego seta przegrały wysoko 17:25 to wiedzieliśmy, że nie będzie to spacerek dla naszej drużyny. W drugim secie bój rozgorzał na dobre. Do stanu 16:16 trwała twarda wymiana ciosów.
Dopiero przy stanie 19:19 sygnał do ataku dała Madzia Bagniak, kończąc potężnym atakiem z II linii akcję swojego zespołu. Nysanki za chwilę zdobyły trzy punkty z rzędu i mimo że przyjezdne do końca w tym secie walczyły o zwycięstwo to drugi set padł także łupem naszego zespołu (25:22).
W trzecim secie tylko do stanu 2:2 trwała wyrównana walka. Później grający z minutę na minutę coraz pewniej zespół z Mysłowic zaczął nam odjeżdżać (4:8, 9:17). Widząc, że tego seta nie sposób uratować trener Roziewicz ściągnął z boiska swoje dwie podstawowe zawodniczki - Madzię Bagniak i Asię Moczko-Knapiak, dając im możliwość krótkiego odpoczynku, a szansę gry dał najmłodszym swoim zawodniczkom - Kasi Jaszczyszyn i Weronice Pisarczyk. Tego seta nie udało już się uratować i po trzech setach był wynik 2:1.
Set czwarty lepiej zaczął zespół z Mysłowic, obejmując prowadzenie 6:3. Gdy drużyna Silesii Volley Mysłowice prowadziła już 13:8 wydawało się, że trzy punkty uciekły naszej drużynie. „Waleczne Serca” to jednak zespół z charakterem. Nysanki wzięły się ostro do pracy. Odrobiły straty i skutecznym finiszem zapewniły sobie zwycięstwo w czwartym secie 25:23 i w całym meczu 3:1. Wielkie brawa i szacunek.
Krzysztof Centner
MKS IgnerHome Volley Świdnica - Polonia Łaziska Górne 3 : 0 (25 : 16, 25 : 13, 25 : 14)
Sari Żory - Silesia Częstochowa 3 : 2 (19 : 25, 23 : 25, 25 : 23, 25 : 17, 19 : 17)
NTSK AZS PANS Komunalnik Nysa - Silesia Volley Mysłowice 3 : 1 (25 : 17, 25 : 22, 11 : 25, 25 : 23)
ECO Uni II Opole - AZS AWF Sokół 43 Katowice 0 : 3 (15 : 25, 21 : 25, 16 : 25)
AZS AWF Hummel Wrocław - Chełmiec Wodociągi Wałbrzych 0 : 3 (23 : 25, 16 : 25, 19 : 25)
1. | NTSK AZS PANS Komunalnik Nysa | 9 | 22 | 24:10 |
2. | Chełmiec Wodociągi Wałbrzych | 9 | 19 | 22:11 |
3. | Silesia Częstochowa | 9 | 19 | 23:12 |
4. | MKS IgnerHome Volley Świdnica | 9 | 18 | 20:12 |
5. | Silesia Volley Mysłowice | 9 | 16 | 21:17 |
6. | AZS AWF Sokół 43 Katowice | 9 | 14 | 17:15 |
7. | AZS AWF Hummel Wrocław | 9 | 11 | 16:20 |
8. | Sari Żory | 9 | 9 | 13:21 |
9. | Polonia Łaziska Górne | 9 | 7 | 10:22 |
10. | ECO Uni II Opole | 9 | 0 | 1:27 |
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie