Reklama

Nieudany rewanż LZS Domaszkowice

Nowiny Nyskie
19/06/2024 17:56

W Domaszkowicach został rozegrany rewanżowy mecz barażowy o IV ligę, w którym miejscowy LZS zmierzył się ze Śląskiem Łubniany.

LZS Domaszkowice - Śląsk Łubniany
2 : 4 (2 : 2)

0 : 1 Dawid Miroszka  5. min
1 : 1 Maciej Bajor  6. min
1 : 2 Marcel Rychlica  14. min
2 : 2 Maciej Bajor  45+4. min
2 : 3 Dawid Miroszka  56. min
2 : 4 Kacper Cieśliński  71. min

LZS DOMASZKOWICE: Dawid Popardowski, Maciej Bajor, Rafał Bobiński, Ble Dro Narcisse, Dejwid Jackowski, Emil Kołodziejczyk, Oleksandr Komar, Tomasz Kowalczyk (od 90+2. min Jakub Mandala), Dawid Kulbaka, Grzegorz Pietruszka (od 63. min Jakub Podoluk), Marcin Ściański (od 75. min Mateusz Szyszka), trener Marcin Krótkiewicz.
ŚLĄSK ŁUBNIANY: Maciej Turek, Victor Almeida Costa (od 88. min Michał Bednarski), Damian Filla, Augusto Kaique Dos Santos (od 79. min Sime Marusic), Michael Komor, Bartłomiej Kowalski (od 90. min Marcin Dworak), Jakub Kowalski, Dawid Miroszka (od 83. min Paweł Juszczyk), Mateusz Ptak, Marcel Rychlica, Maciej Świętek (od 63. min Kacper Cieśliński), trener Filipe Andrade Felix.

Żółte kartki otrzymali: Dejwid Jackowski (D) - 10. min, Maciej Bajor (D) - 20. min, Mateusz Ptak (ŚŁ) - 22. min, Marcel Rychlica (ŚŁ) - 52. min, Tomasz Kowalczyk (D) - 66. min.

Spotkanie sędziowali: Mirosław Zapotoczny (główny) oraz Wojciech Muszyński (asystent 1) i Marek Giza (asystent 2).

Drużyna Śląska Łubniany przystępowała do tego rewanżowego starcia z jednobramkową zaliczką. Szybko, bo już w 5 minucie spotkania, ten handicap wzrósł do dwóch bramek, kiedy to Ptak z własnej połowy, długim podaniem za plecy obrońców, obsłużył Miroszkę, a ten w sytuacji „sam na sam” przelobował bramkarza LZS Domaszkowice - Dawida Popardowskiego. Na nasze szczęście radość przyjezdnych nie trwała jednak długo, gdyż niespełna minutę później do wyrównania doprowadził, strzałem z dystansu, świetnie grający w tym meczu - Maciej Bajor. W kolejnych minutach gra nieco się uspokoiła, aczkolwiek po pierwszym kwadransie meczu tablica wyników wskazywała już 2:1 dla Śląska. Cięte dośrodkowanie z około 35 metrów stopera Marcela Rychlicy, zaskoczyło golkipera gospodarzy, który zderzył się ze swoim obrońcą, co pozwoliło futbolówce zatrzepotać w siatce. Świadomi swoich strat zawodnicy Domaszkowic, znów ruszyli do ich odrabiania. Coraz groźniej atakowali, a jeden z ich strzałów zatrzymał się dopiero na poprzeczce, inny zaś został przeniesiony nad nią końcówkami palców bramkarza Śląska Łubniany - Macieja Turka. Z kolei po stronie Śląska, już w pierwszej połowie  mecz mógł ustawić Dawid Miroszka, który znów podjął próbę miękkiego uderzenia nad bramkarzem Domaszkowic, ale tym razem użył zbyt dużo siły i piłka zatrzymała się na górnej siatce. Ta niewykorzystana sytuacja zemściła się w ostatniej minucie doliczonego czasu gry pierwszej połowy. Po raz kolejny w roli głównej wystąpił Maciej Bajor, który w szybkim kontrataku skorzystał z górnej piłki i pomimo asysty obrońcy huknął wolejem z narożnika pola karnego pod poprzeczkę “świątyni” Macieja Turka.
Widać było duże rozczarowanie na twarzach zawodników Śląska schodzących do szatni, gdyż rywal znów złapał kontakt i to typową bramką “do szatni”. Pozwoliło to jednak na utrzymanie koncentracji w drugiej odsłonie meczu i po kilkunastu minutach goście znów cieszyli się z prowadzenia. Z prawej strony rozpoczął Komor, dogrywając piłkę do swojego skrzydłowego, Kaique Augusto, a ten wygrał pojedynek z obrońcą i idealnie dośrodkował piłkę na głowę Dawida Miroszki. Od tego momentu, zawodnicy Śląska skupili się bardziej na grze defensywnej, przez co gospodarze, pomimo ambitnych ataków i kilku sytuacji, nie zdołali już odmienić losów dwumeczu. Co więcej, po raz kolejny wartością dodaną łubniańskiej ekipy okazali się zmiennicy. Tym razem, najjaśniej błysnął Kacper Cieśliński, który popisał się strzałem “stadiony świata” z ponad 30 metrów, rozwiewając ostatecznie jakiekolwiek wątpliwości, kto w przyszłym sezonie zagra na czwartoligowych murawach.

Krzysztof Centner

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    nie zalogowany - niezalogowany 2024-06-19 19:45:01

    HA HA HA z czym do ludzi pijaczki...kopać buraki

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    stefek i wandzia - niezalogowany 2024-06-19 22:18:13

    polonia by to wygrała.............(?)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nowinynyskie.com.pl




Reklama
Wróć do