
Ponad 65 tysięcy złotych wyda gmina na zakup nowych dekoracji świątecznych. Jak widać w Nysie kryzysu energetycznego nie widać. Tymczasem samorządy dostają coraz większe rachunki za prąd, bo wzrost cen sięga kilkuset procent.
Zakup nowych dekoracji znalazł się w rejestrze umów, opublikowanym na stronie biuletynu informacji publicznej.
Z powodu rosnących cen energii elektrycznej samorządy w całej Polsce planują oszczędności, m.in. na oświetleniu ulicznym czy iluminacji obiektów. Nysa, chyba tych problemów nie ma, skoro planuje zakup kolejnych lampek świątecznych. Dostawcą nowych dekoracji będzie spółka Polamp, a ich koszt to 65 561 zł. Wydatki na ten cel w poprzednich latach wyniosły kilkaset tysięcy złotych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Radni się zagalopowali w wydatkach.Panowie czy wy żyjecie na innej planecie?Kryzys energetyczny na świecie będą wyłączenia prądu a wy bawicie się zabawkami energochłonnymi.Wstyd ,wstyd ,wstyd i tyle w temacie .Obudźcie się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bawią się za nasze a nie za swoje . Banda pajaców .
Radni zwykłych ludzi mają tam gdzie słońce nie dochodzi koryto się liczy przed wyborami będą nam znowu cukrować najbardziej rozbawia mnie jak komuchy leją wodę ale czerwoni tak mają.
Płaczecie nad światełkami za 65 tyś a kilka miliardów kosztowały podwyżki radnych i burmistrzów to jest w porządku ?
Wielu niepraktykujących chrześcijan lub zadeklarowani ateiści gdy przychodzi BOŻE NARODZENIE to wielu z tych wymienionych świętują pytanie tylko co prezenty , choinkę , suto zastawiony stół dla mnie ostatnimi czasy to ciekawe zjawisko ja jako praktykujący chrześcijanin wiem co świętuje i tacy jak ja z pewnością też lecz co do innych powątpiewam.
Podano nazwę firmy Polamp. Nie wiem czy to kryptoreklama, ale jakoś źle mi się kojarzy z jakością....