Nysa: Urodziny Dziennego Domu Pobytu

W minioną środę, w Nyskim Domu Kultury odbyła się uroczystość z okazji jubileuszu 35-lecia Dziennego Domu Pobytu w Nysie.

W wydarzeniu wzięli udział seniorzy, pracownicy placówki, przedstawiciele władz i zaproszeni goście. Były przejmujące przemówienia, życzenia oraz film przedstawiający historię placówki na przełomie 35 lat jej działalności. Po części oficjalnej seniorzy z DDP zaprezentowali się na scenie. Goście obejrzeli sztukę pt. "Moja samotność". Były też występy wokalne. Gościnnie wystąpił zespół Finezja. Potem była zabawa do wieczora. Warto przypomnieć, że placówka funkcjonuje od 29 października 1984 roku. Początkowo nosiła nazwę Dziennego Domu Pomocy Społecznej i podlegała pod ZOZ. Kierowniczką była Maria Marcinkowska. Od 29 maja 2002 roku dom przejął urząd miejski. Wówczas zmieniono nazwę na Dzienny Dom Pobytu. Kierownikiem został Marek Święs. W tym samym roku placówkę przekształcono z zakładu budżetowego w samodzielną jednostkę budżetową. Od 29 grudnia 2004 roku Dzienny Dom Pobytu w Nysie nosi imię Jerzego Kozarzewskiego. Jego głównym celem jest aktywizacja seniorów oraz pomoc osobom samotnym i o zmniejszonej sprawności psycho - fizycznej. Obecnie placówka skupia ponad 400 osób. Sukcesywnie przybywa nowych członków. Seniorzy mają możliwość aktywnego i atrakcyjnego spędzenia czasu w towarzystwie innych osób. Uczestniczą w różnego rodzaju zajęciach, wykładach, imprezach i wycieczkach. - Jesteśmy jednym z najstarszych domów w Polsce. Dzisiaj obchodzimy jubileusz powstania Dziennego Domu Pobytu, który przed laty zaczęły budować dwie moje poprzedniczki Maria Marcinkowska i Dangola Marszałkowska. To one zaczęły pisać historię placówki, którą my dzisiaj kontynuujemy. Chcemy pokazać miastu, że jesteśmy i że ten dom jest ważnym miejscem dla naszych seniorów - podkreśla kierownik DDP Joanna Wiech.