Ograniczona naczyniówka wraca

Od 1 marca w Szpitalu Powiatowym w Nysie zostanie otwarty oddział chirurgii naczyniowej - pododdział chirurgii ogólnej. Dla pacjentów przygotowano 12 łóżek. Póki co będzie to oddział planowy – bez leczenia ostrych przypadków. Jak wynika z medialnych wypowiedzi dyrektora nyskiego ZOZ Norberta Krajczego taki stan ma potrwać do przyszłego roku kiedy to na oddziale mają być wykonywane wszystkie procedury.

Póki co dla pacjentów przygotowano 12 łóżek, w tym dwa intensywnej terapii. Oddział posiada salę hybrydową i pięcioosobowy zespół lekarzy. Opolski NFZ przeznaczył na funkcjonowanie nyskiego oddziału w ciągu pierwszych 4 miesięcy, czyli do połowy roku 2022 kwotę 1,2 mln złotych.
Przypomnijmy, że oddział chirurgii naczyniowej w Nysie do października 2016 roku prowadził zewnętrzny operator Polsko-Amerykańskie Kliniki Serca. PAKS miał kontrakt z NFZ na kwotę 1,26 mln zł rocznie, tymczasem wykonywał zabiegi warte nawet 10 mln rocznie. O zapłatę za nadwykonania spierał się sądownie z NFZ. Ostatecznie PAKS zrezygnowały z prowadzenia oddziału. Z tego powodu na Opolszczyźnie zabiegi chirurgii naczyniowej przeprowadzał tylko Szpital Uniwersytecki w Opolu. 

Likwidacja nyskiej naczyniówki prowadzonej przez PAKS wywołała ogromny sprzeciw mieszkańców nie tylko powiatu nyskiego, ale także okolicznych terenów. Kilka tysięcy osób podpisało się pod petycją, która trafiła do premiera Mateusza Morawieckiego i do Sejmu. Akcja zbierania podpisów o przywrócenie oddziału chirurgii naczyniowej w Nysie wyszła od nyskich diabetyków oraz emerytów i rencistów. Mimo że trwa ona krótko to już zebrano kilkaset podpisów. - Taki oddział jest Nysie wręcz niezbędny, bo przecież ilość zachorowań na schorzenia układu krążenia wzrasta diametralnie, zwłaszcza wśród osób starszych. A wiadomo, że w tym przypadku ogromne znaczenie ma czas – argumentowali inicjatorzy petycji.