
W piątek przed południem doszło do pożaru domu jednorodzinnego w Pakosławicach. Na miejsce wezwano osiem jednostek straży z PSP i OSP. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jak poinformował nas Dariusz Pryga, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Nysie, ogień rozprzestrzenił się od pojazdu zaparkowanego na terenie prywatnej posesji, przeszedł na drewnianą wiatę, a następnie na elewację domu. Na szczęście został szybko ugaszony, a budynek dzięki szybkiej akcji gaśniczej nadaje się do zamieszkania.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
O, festiwal ognia i wody dopadł organizatorów
A w trybunie napisali "strażacy przyjęli, że przyczyna ognia jest niezidentyfikowana". Co znaczy słowo przyjęli? Czy to nie dom prezes nyskiej Akwy?