
Drużyna Stali Nysa nie miała najmniejszych problemów z pokonaniem drużyny SPS-u Chrobry Głogów w meczu 1/16 siatkarskiego Pucharu Polski.
SPS Chrobry Głogów - Stal Nysa 0 : 3 (22 : 25, 17 : 25, 21 : 25)
CHROBRY GŁOGÓW: Hubert Węgrzyn, Krzysztof Antosik, Bartosz Janeczek, Filip Biegun, Jakub Tubiak, Tomasz Błądziński - Mateusz Januszewski (libero) i Mikołaj Kałkowski (libero) oraz Maciej Polański, Filip Troczyński, Marcin Ociepski, Mateusz Kucharski, Krzysztof Rykała, I trener Dominik Walenciej, II trener Szymon Kostecki.
STAL NYSA: Mariusz Schamlewski, Patryk Szczurek, Moustapha MBaye, Bartosz Bućko, Patryk Szwaradzki, Kamil Dębski - Michał Ruciak (libero) oraz Marcin Komenda, Wassim Ben Tara, Kamil Kwasowski, Nikolay Penchev, I trener Daniel Pliński, II trener Paweł Potoczak.
Spotkanie sędziowali: Marcin Kolano i Jarosław Makowski.
Komisarz: Jerzy Zwierko.
Mimo, że rozegrany został w Głogowie przewaga naszego zespołu była znacząca, a trzeba pamiętać, że trener Daniel Pliński wielu swoim podstawowym zawodnikom dał w tym meczu odpocząć.
Pierwszy set Stal Nysa wygrała 25:22 i praktycznie odebrała rywalom nadzieje na nawiązanie wyrównanej walki. W drugim secie żółto-niebiescy pozwolili rywalom ugrać zaledwie siedemnaście oczek, a w trzecim secie Stal wygrała 25:21. Teraz przed naszym zespołem dużo trudniejsze zadanie, bowiem w 1/8 Pucharu Polski nasz zespół zmierzy się Cerradem Eneą Czarnymi Radom i to na parkiecie rywala. Ale dlaczego nie wygrać?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A w spotkaniu z Jastrzębiem wróci wszystko do "normy".
I w meczu z Jastrzębskim wszystko w "normie".