
Na ul. Wyspiańskiego (przy tamie) pies pogryzł innego czworonoga i jego właściciela. Mężczyzna, który spacerował z agresywnym zwierzęciem uciekł przed przyjazdem na miejsce policji.
Jak wynika z informacji policji do ataku psa doszło w miniony czwartek. Przy tamie spotkała się rodzina spacerująca ze swoim pupilem i mężczyzna ze swoim czworonogiem. Właśnie to drugie zwierzę zaatakowało psa rodziny. Kiedy mężczyzna spacerujący z najbliższymi chciał rozdzielić zwierzęta również został ugryziony (w nogę). - Właściciel atakującego zwierzęcia oddalił się z miejsca przed przybyciem funkcjonariuszy - poinformowała nas rzecznik nyskiej policji Magdalena Skrętkowicz. - Funkcjonariusze spenetrowali teren, ale go nie napotkali. Jednak w tym czasie w okolicy tamy były inne osoby, które widziały całe zdarzenie. W sprawie prowadzone są czynności wyjaśniające - dodała rzecznik.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie