
Wczoraj ratownicy nyskiego WOPR-u udzielali pomocy nieodpowiedzialnemu 42-latkowi, który pijany wskoczył do wody z pomostu znajdującym się przy jednym z beach barów.
- Nasi ratownicy skutecznie zaopatrzyli poszkodowanego i przekazali dla zespołu medycznego który przewiózł nieodpowiedzialnego turystę na oddział ratunkowy w Nysie. Na szczęście raczej nie doszło do poważnych obrażeń a skończy się na bólu głowy i karku – mówił Jarosław Białochławek, szef nyskiego WOPR-u.
- Pamiętajcie pomosty na jeziorach nie służą do skoków! Nie ryzykujcie. Jeden nieodpowiedzialny skok może doprowadzić do nieodwracalnych obrażeń – apelują wodniacy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Imunitet
Aktywista
Ekologia
Policja i inne służby podają wiadomości o groźnych zdarzeniach, a w NN takie idiotyczne komentarze ! Czy ktoś nad tym "Panuje" ??
O co chodzi, nie można nic pisać, zamordyzm?
To który to WOPR ten na umowie czy ten autowyautowany?
WOPR? Precież burmistrz pogonił WOPR i teraz nad bezpieczeństwem kąpiących czuwają bracia zw Wschodu.
Spokojnie pan Tusk czuwa z ekipą nieudaczników patrz on I rząd , żebyśmy jako naród mieli mnóstwo tematów zastępczych by nikt nie zwracał uwagi na bajzel jaki tworzą , dzień dobry nowa biedna Polsko pod rządami nieudaczników.