
W nocy z niedzieli na poniedziałek, tuż po godzinie 2.20, doszło do kolizji na ulicy Bohaterów Warszawy w Nysie. Kierowca opla uderzył w bok pojazdu marki Fiat i odjechał z miejsca zdarzenia. Kierująca fiatem kobieta, która widziała zdarzenie, natychmiast podjęła pościg za sprawcą i jednocześnie powiadomiła służby.
Policjanci szybko zatrzymali 48-letniego mężczyznę.
- Jak się okazało, był pijany – badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Na tym jednak nie koniec. W toku dalszych czynności wyszło na jaw, że nie posiadał on prawa jazdy, a samochód, którym kierował, nie miał ważnego przeglądu technicznego – mówiła mł. asp. Janina Kędzierska, oficer prasowy KPP w Nysie.
Funkcjonariusze przewieźli mężczyznę do szpitala, gdzie pobrano od niego krew do analizy pod kątem obecności innych substancji. Następnie został osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych nyskiej policji. Teraz odpowie za swoje czyny przed sądem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie